Jack's POV
Dzień zacząłem źle. W sumie od kilku tygodni tak zaczynam. Z rana kłótnie, sprzeczki, a co gorsza? Awantury z chłopaki. Nigdy nie pomyślałbym, że będę kiedykolwiek miał z nimi tak zły kontakt. Ostatnio bardzo się popsuł po przez te ciągle wyjazdy, jak i również Zoey, której żaden z nich nie lubi. Ja w sumie tez już sam nie wiem.Gdy wstałem pierwsze co zrobiłem to włączyłem telefon. Wszedłem na Instagrama poczytać komentarze od fanów, a także nagrać InstaStories.
Gdy przeglądałem zdjęcia trafiłem na profil i zdjęcie Gabbie. Jakim „cudem" na nią? Prześladuje mnie czy co? Wszędzie jej zdjęcia, profile, filmiki, a także tematy o niej. Jak mam niby o niej zapomnieć?imzachherron, whydontwemusic i 6528 innych lubi to
gabbieroses no tears left to cry
————-
imzachherron: Woow!!
ashley__: 💗
seaveydaniel: cudownaOczywiście nie obyło się bez komentarzy chłopaków. Bo czemu by nie. Ale opis jej się udał, nie powiem. Nie chciałem wyjść jako, że ją stalkuję, więc nawet na tym zdjęciu nie pozostawiłem swojego śladu. Niestety pech, który nade mną wisi przez ostatni czas nie dał mi dziś z rana spokoju. Przesuwając palcem po ekranie przypadkowo dwa razy kliknąłem w zdjęcie dziewczyny.
- Serio? - powiedziałem pod nosem.
Teraz to napewno przyjdzie jej powiadomienie. Super, zawsze mi się uda coś zepsuć.
Gdy skończyłem swoje żalenie się nad sobą, poszedłem do łazienki się umyć i ubrać, a następnie coś zjeść na dół. Miałem nadzieje, ze dziewczyna tego nie zauważy.
- Zrobił ktoś coś na śniadanie? - zapytałem Zacha oraz Corbyna, którzy siedzieli na kanapie.- Dzisiaj była kolej Jonah. Zrobił naleśniki, ale jak nie masz ochoty to moge zjeść twoja porcje - odezwał się Zach.
- Nie. Wiesz, trochę głodny jestem. Nie tym razem, ale jak aby będzie Corbyn robił to chętnie ci wtedy oddam - powiedziałem z cwaniackim uśmieszkiem puszczając oczko do Corbyna.
- Ej to było niemiłe - powiedział blondyn spuszczając na dół głowę.
- Oj tam, zdaje ci się - odpowiedziałem.
Podszedłem do blatu kuchennego, gdzie rzeczywiście czekała moja porcja naleśników. Wzięłem talerz i dołączyłem się do chłopaków.
- Widziałem, że polubiłeś zdjęcie Gabbie - rzekł skromnym uśmiechem Zach przy czym lekko uderzył mnie pięścią w ramie.- Przez przypadek.
- Akurat, pewnie nie mogłeś się powstrzymać - zaczął się ze mną sprzeczać.
- Ej denerwujesz mnie okej?
- A kto cię teraz nie denerwuje? Kiedyś to nigdy nie mieliśmy do siebie pretensji, a teraz nie można zażartować, bo od razu zachowujesz się jakby ktoś się upokorzył, zwyzywał i pobił w jednym - mówił dalej najmłodszy z chłopców.
CZYTASZ
All of my love • WHY DON'T WE
FanfictionAll of my love • Fanfiction o Why Don't We. #13 w WhyDontWe (12.05.2018) #01 WhyDontWe (20.05.2018) „How about I pick you up at 9? Meet me outside, baby, it's our vibe Roll down the windows, we can fly I can see the stars, baby, in yours eyes." 18...