Legenda
[T.I.] - Twoje imię
[T.N.] - Twoje nazwisko
[I.T.K.] - Imię twojego kota
[K./H.] - Kawa/Herbata
==============================
Steve
Rozpoznałaś go, więc nie musiał Ci mówić.
Tony
Słyszałaś o nim wiele lat wcześniej. Kto by nie znał sławnego multimiliardera Tony'ego Starka.
Bucky
Siedziałaś z Bucky'im w swoim salonie. Rozmawialiście na przeróżne tematy. Po kilkunastu minutach ciemno włosy zaczął opowiadać Ci trochę o sobie.
- Mogę Tobie zaufać? - zapytał patrząc na Ciebie wyczekująco.
-Bucky znamy się już ponad rok, wiesz, że możesz mi o wszystkim powiedzieć. - oznajmiłaś lekko się uśmiechając.
-W takim razie chciałbym, żebyś wiedziała, że nie zrobię Ci złego. - powiedział i uniósł lekko kąciki ust. - Urodziłem się wiele lat wcześniej niż myślisz. Biologicznie mam 34 lat ale technicznie około 100. Byłem Zimowym żołnierzem i pracowałem w Hydrze. Miałem pranie mózgu oraz byłem na wojnie, z której zostałem porwany przez Hydrę. (nie pamiętam jak dokładnie to wyglądało)
Nie wiedziałaś co powiedzieć. Myślałaś, że znasz tego człowiek ale on okazał się być w ogolę kimś innym.
-Nie wiem co powiedzieć Bucky - widziałaś jego twarz, która wydawała się przerażona. Nie chcąc go jeszcze bardziej stresować chwyciłaś lekko jego dłoń. - Naprawdę nic się nie stało. Nie chce, żebyś rozdrapywał starych ran. Żyjemy teraz, znam Ciebie jako nieśmiałego chłopaka, który ma problem z kontaktem wzrokowym a nie maszynę do zabijania.
-Dzięki.
Bruce
-Podaj mi 4 mm śrubki! - krzyknęłaś przykręcając jedną z części w silniku.
-Gdzie leżą? - odkrzyknął
-2 szuflada w szafce koło okna.
Usłyszałaś, że ciemno włosy przewraca przedmioty w odpowiednim meblu. Po kilku sekundach koło Ciebie wylądował woreczek z odpowiednimi rzeczami.
-Dzięki. - po kilku minutach skończyłaś pracę i spojrzałaś na Bruce'a. Wycierając ręce w szmatkę zagadałaś:
-Jak to jest, że nigdy się nie denerwujesz.
-Jest taka rzecz, która mi to uniemożliwia... - zamyślił się lekko. - Słyszałaś kiedyś o wypadku z promieniami gamma, gdzie ucierpiała jedna osoba?
-Obiło mi się, kiedyś o uszy a co? - spytałaś.
-Tą osobą jestem niestety ja. Przez ten wypadek, kiedy się denerwuję zmieniam się w mojego "kolegę" - zrobił cudzysłów w powietrzu. - Hulka.
-Ok...
Thor
Chodziłaś z Thorem po jednym z pobliskich parków znajdujących się w okolicy. Rozmawialiście na wiele tematów aż, w końcu zaczęliście temat pierwszego spotkania.
-A pamiętasz jak wtedy na pustyni krzyczałeś, że jesteś synem Odyna. Myślałam, że coś wypiłeś i nie brałam Ciebie na poważnie. - oznajmiłaś lekko się śmiejąc ze wspomnienia tej sytuacji.
CZYTASZ
Marvel Preferencje
RandomPreferencje z uniwersum Marvela. Postacie: - Kapitan Ameryka/Steve Rogers - Iron Man/Anthony Stark - Zimowy żołnierz/Bucky Barnes - Hulk/Bruce Banner - Thor Odinson - Loki Laufeyson - Hawkeye/Clint Barton - Spiderman/Peter Parker(Tom Holland) - Quic...