17. Jak wyglądał pierwszy pocałunek

2.6K 67 16
                                    

Legenda

[T.U.S.] - Twój ulubiony serial

[T.U.P.] - Twoja ulubiona przekąska

[T.U.F.] - Twój ulubiony film

[T.U.P.] - Twoja ulubiona potrawa

Steve

Jako, że miałaś dzień wolny postanowiłaś udać się na małe zakupy. Przechodząc koło jednej z wystaw usłyszałaś znajomy głos.  Dobiegał on z ślepej uliczki. Udałaś się w jej kierunku, gdzie zobaczyłaś Steve'a, który ucieka przed jakąś dziewczyną. Podeszłaś bliżej i podsłuchałaś kawałek rozmowy.

-Nie chce się z tobą umówić. - ogłosił odchodząc kilka kroków.

-No weź! - wyjęczała chwytając go za za ramię.

Po kilku sekundach koło Ciebie przeszedł mężczyzna z uciążliwą kobieta. Nie mogąc dłużej patrzeć postanowiłaś zadziałać.

-Cześć, kochanie! - wykrzyknęłaś widząc go.

Podeszłaś kilka kroków i pocałowałaś go w usta. Kątem oka zobaczyłaś, że uciążliwa dziewczyna uciekła w przeciwnym kierunku widząc w jakiej sytuacji się znalazła.  W momencie, kiedy odsunęłaś się od blondyna zaczęłaś przepraszać.

-Przepraszam Steve ale nie wiedziałam jak inaczej zrobić, żeby poszła.

-Ale [T.I.] nic się nie stało - dał Ci do zrozumienia, kiedy po raz kolejny łącząc wasze wargi w namiętnym pocałunku.

Tony

Twoja relacja z Tonym była doszczętnie przesiąknięta kłótniami. Były one na porządku dziennym. Do ostrej wymiany zdań zazwyczaj dochodziło prze błahe tematy. Od niepodpisanych dokumentów po ignorowanie obecnego stanu mężczyzny.

-Tony, masz tonę niepodpisanych dokumentów na biurku. - poinformowałaś wchodząc do garażu.

W pomieszczeniu zobaczyłaś totalny bałagan. Wszędzie były porozwalane narzędzia i części zbroi. Widząc to zaczęłaś szukać ciemnowłosego.  Znalazłaś go szperającego w jednej ze zbroi.

-Tony słyszałeś mnie? - zapytałaś dotykając lekko jego ramienia (siedział do Ciebie plecami).

-Hmm? - odwrócił się w twoim kierunku.

-Mówiłam, że masz tonę nie podpisanych papierów na biurku.

-I co z tego? - palnął powracając do poprzedniej pracy.

-Nie możesz tego ignorować! - krzyknęłaś - Nie wiem co może spowodować, że się ogarniesz ale jak znajdziesz tą rzecz to jestem u siebie.

Poszłaś w stronę drzwi ale po chwili zostałaś okręcona o 180 stopni. Nawet nie zdążyłaś zareagować, kiedy usta Starka wylądowywały na twoich. Przez kilka sekund nie odwzajemniałaś czynności. Tony czując to chciał się wycofać ale nie pozwoliłaś mu na to. Oddałaś pocałunek z równą namiętnością co on. Po kilkunastu sekundach, kiedy zabrakło wam tchu odsunęliście się od siebie.

-W takim razie idę podpisać te dokumenty - oznajmił zostawiając Cię samą w garażu.

Bucky

20.30 to była godzina, o której kończyłaś zmianę. Zamykając drzwi poczułaś się obserwowana. Rozejrzałaś się i nikogo nie zauważyłaś. Wyjmując klucze coś obróciło Ciebie w kierunku schodów (aby wejść do sklepu trzeba pokonać kilka schodków). Osobą, która to zrobiła okazał się Bucky. Spojrzałaś na niego i powiedziałaś:

-Chcesz, abym na zawał zeszła?

-Przepraszam ale nie mogłem wytrzymać.

Podniosłaś podejrzliwie jedną brew. Nie do końca zrozumiałaś jego wypowiedź, dlatego spytałaś:

Marvel PreferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz