10. Kiedy zaczął coś do Ciebie czuć.

2.5K 61 32
                                    

Rozdział z perspektywy chłopaków.

Legenda

[T.I.] - Twoje imię

[T.N.] - Twoje nazwisko

[I.T.K.] - Imię twojego kota

[T.U.F.] - Twój ulubiony film

[T.U.S.] - Twój ulubiony serial

[T.K.W.] - Twój kolor włosów

[Z.N.]- Znienawidzony nauczyciel

===============================

Steve

Siedziałem w sali kinowej koło [T.I.] podczas jednego z naszych wypadów do kina. Był to nasz ulubiony sposób spędzania wolnego czasu. Oglądaliśmy wile nowych lub starych ( jeśli udało się [T.I.] załatwić u [I.K.]) filmów. Aktualnie byliśmy na jednym ze starszych horrorów. Podczas jednego ze straszniejszych momentów [T.I.] chwyciła mnie za ramię i ukryła w nim twarz. Lekko zaskoczony tym gestem objąłem ją ramieniem i wyszeptałem:

- Spokojnie jestem tu i nic ci nie grozi.

Ona spojrzała na mnie i lekko się uśmiechnęła.  Resztę filmu obejrzeliśmy spokojnie.

Tony

Siedziałem w swoim garażu i ulepszałem najnowszą zbroje.  Doczepiałem kilka mniejszych części, kiedy do pomieszczenia weszła [T.I.], która była bardzo wkurzona.

-Wiesz, która jest godzina? - krzyknęła.

Spojrzałem na wyświetlacz jednego z komputerów, który stał nieopodal mnie.

- 3 26 - oznajmiłem obojętnie.

- Jako twoja prywatna asystentka muszę dbać o Ciebie, dlatego masz zostawić to i iść się wyspać. Nie możesz cały czas pracować i pić kawy. To wyniszcza twój organizm. - zakończyła swój monolog i spojrzała na mnie.

-Daj mi to tylko do kończyć i już idę. - odpowiedziałem.

- 15 min i wyłączam zasilanie. - oznajmiła  i wyszła z garażu.

W momencie, kiedy wiedziałem, że jestem sam włączyłem znowu muzykę i powróciłem do pracy. Po kilkunastu minutach wszystko zgasło. Uśmiechnąłem się pod nosem i udałem się do sypialni.

Bucky

Siedziałem na łóżku [T.I.] patrząc jak tworzy jakieś skomplikowane programy dla jakiś innych firm. Przypatrywałem się jej już którąś godzinę siedzi skupiona tworząc kolejne skomplikowane kody.  W pewnym momencie nie wytrzymałem i zapytałem:

-Długo jeszcze czy będziesz siedzieć tak cały dzień?

-Hmmm? - spojrzała na mnie odrywając się od pracy.

-Pytałem czy będziesz pracować tak cały dzień.

-Nudzisz się? - spytała wyłączając komputer.

-Nawet nie wiesz jak bardzo. - chwyciłem ją za rękę i udałem się salonu, gdzie usiadłem na kanapie.

-W takim razie co chciałbyś porobić. - spytała przekręcając głowę na bok.

-[T.U.F.]? - wyciągnąłem pudełko, które wcześniej zabrałem z szafki w sypialni [T.I.].

-Ok to robię popcorn a ty w tym czasie włącz film.

Bruce

Siedziałem z [T.I.] w jej biurze rozmawiając na temat jej maszyn.

-Czyli mam zrozumieć, że JW221 typu B oraz SH221 również B muszą działać  razem, bo inaczej mogą się zepsuć? - spytałem zaciekawiony tematem

Marvel PreferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz