Prolog

11K 322 150
                                    

Mam na imię Victoria Marow i mam 14 lat (no dobra 13, 27 czerwca obchodzę 14). Z wyglądu jestem szczupłą blondynką o mocno błękitnych oczach. Mam około 160 cm. Lubię śpiewać i walczyć. Moja mama zgineła, zmarła sama nie wiem, wtedy kiedy miałam 5 lat, ale wiem, że należała do Hydry. I to pewnie dlatego mnie tam zabrali. Nazywano mnie tam "painful death", zabijam innych na zlecenie. Teraz mam zabić nie kogo innego jak samego Kapitana Amerykę.

Właśnie jestem w Nowym Yorku. Jeden z agentów Hydry wykupił mi mieszkanie tu. Dziś jest 1 czerwca i to właśnie jest mój prezent. Zabicie go.

Właśnie, nie powiedziałam wam o jeszcze jednym. Mam moce (które pewnie mam przez Hydrę). Jest to telekineza, czytanie w myślach innych, bariera ochronna-dzięki niej nawet z dużej wysokości nie zabije się. Mam jeszcze coś takiego, ale nie wiem ja to nazwać ale, kiedy ktoś mnie zdenerwuje w moich rękach robi się czerwona poświata i wtedy mogę pozabijać każdego gołymi rękami, staram się to kontrolować, a kiedy się uspakajam to czerwony kolor zmienia się na niebieski. Moich mocy ciagle przybywa wiec to są te,które odkryłam do teraz. Jestem równie bardzo silna i szybko biegam, nie męczę się tak szybko jak zwykły człowiek. Dobra teraz powiem wam to czego oni mnie nauczyli. Nauczyli mnie na pewno walki, jestem w stanie pokonać prawie każdego. Umiem też bardzo dobrze strzelać z łuku, jestem prawie najlepsza z Hydry.

Rozgadałam się i zapomniałam dodać coś o ojcu. W umie to nie wiem kim jest, czy żyje i i czy w ogóle wie o mnie.


Hej kochani!❤ To jest moje pierwsze opowiadanie. Jeśli się wam spodobało to zostswcie gwiazdkę i kom. będzie mi bardzo miło i zmotywuje mnie to do pisania 😘

Painful Death Córką KapitanaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz