19.

874 76 43
                                    

Dziękuje, że jesteście ze mną tak długo! Bardzo byłabym wdzięczna za komentarze i gwiazdki :)

Rozdział 19.

Śliczny, blady chłopiec.

Po co dumnie nosić imię, kiedy i tak każdy kojarzy go z ojcem?

Czy nie lepiej było nazwać go Lucjuszem Juniorem? Lucjuszem II? Siłą rzeczy i tak posiada Lucjusza w swoimi nazwisku.

Draco Lucjusz Malfoy. I po co to - Draco - przed Lucjuszem?

I tak skończył w Slytherinie - jak tatuś.

I tak skończył z Czarnym Znakiem - jak tatuś.

Nawet pieprzony chód miał - jak tatuś.

Sama etymologia jego imienia określała zło.

Draco - Smok - Szatan - Wąż.

Czy to imię mogłoby oznaczyć coś pozytywnego? Coś co nie kojarzy się z zabijaniem, szatanami i innymi ciemnymi bytami?

Wszyscy wiedzą, że jest czarnym charakterem, stwórca zadbał o to by imię Draco Malfoy od podszewki kojarzył się ze złem.

Toteż spełniał to zadanie.

Smok.

A cóż za Smok z niego był? Czy miał skrzydła? Czy latał lepiej od Potter'a? Nie. Nikt nie latał lepiej od cholernego Potter'a.

Sam Rogogon Węgierski nie latał lepiej od pieprzonego, wkurzającego Potter'a.

Z wężem bardziej się utożsamiał. Draco też pełzał wiernie po ogonie swojego ojca, wytrwale wierząc w ideę jakie mu przekazywał. Był głupim wężem, na pewno nie przekonałby Ewy do zjedzenia owocu.

Chociaż, może ze swoim wyglądem byłby wstanie zrobić kilka innych rzeczy z Ewą.

– Wyglądasz jak kopia ojca

– Tak bardzo go przypominasz.

– Jesteście niemal identyczni!

Draco rozmyślał nad wszystkimi sytuacjami, w których ktoś porównał go do ojca. A było ich nie do zliczenia. Jego rysy były delikatniejsze niż Lucjusza, a jednak wciąż słyszał, jak bardzo go przypomina. W końcu przez te wszystkie lata słuchania, o tym że jest wierną kopią ojca sam zaczął chcieć być jak Lucjusz. Naśladował jego chód, w podobny sposób obnosił się do ludzi, dostał Czarny Znak.

Chciał mu zaimponować.

Prychnął na te wspomnienia. Zaimponować, komu? Mordercy? Śmierciożercy? Kim był Draco Malfoy prócz zwykłym nastolatkiem, którego obarczono zbyt ciężkim brzeniem?

Z czasem Draco zmienił się. Czuł coraz większą pogardę do ojca, zmieniło się jego zachowanie, stał się impulsowy, często kpił z rodziców za co bywał karany.

Nie chciał już go przypominać. Nie chciał być kolejnym Lucjuszem Malfoy'em. Chciał zacząć przypominać w końcu samego siebie : Draco Malfoy'a. Bo musiał go jeszcze w sobie mieć.

Czarny Znak pulsował na przedramieniu, gdzie pod skórą znajdowała się długa, gruba żyła wijąca się aż do zgięcia. Miał ochotę wydrapać go ze skóry, wbić w niego paznokcie aby krew zalała wszystko co tak go szkalowało.

Postanowił coś w sobie zmienić.

*

Dlaczego Malfoy pomógł jej uratować swoich przyjaciół? Bo Blaise tam był? Co z jego ojcem? Gdzie Człowiek z lodu?

Mój przyjaciel Zabini  -   I Draco Malfoy IOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz