Człowiek

20 8 2
                                    


Człowiek to utożsamienie dzikiej natury

Gdy jemu na czymś zależy swe naostrzy pazury

Potrafi się wściekać i wybuchać gniewem

Niczym grom z niebios, pluć jak wulkan ogniem!


Obojętny jak ziemia, zimny niczym antarktyczny lód

Nieczuły dla chwastów, włada nim czasem serca chłód.

Niespokojny jak ocean podczas burzliwego sztormu

Nie pozwoli dopłynąć ludziom statkiem do promu...


Wsysa i dudni, klnie jak meksykańskie tornado

Zrywa dachy ludziom - po wszystkim tym śmietnisko będzie rano.

Lecz gdy burze wszelkie przeminą, a deszcz z chmur spadnie

Gdy człowiek się wypłacze i zmian w życiu zapragnie

Zagości na morzu cisza i spokój, a łódki dobiją do celu

Razem z marynarzami napiją się wywaru z chmielu.


Na niebie rozejdą się mroki tak i jak w głębinach

Morza i serca - wulkan zagaśnie w tych strasznych czeluściach

Wszystko będzie już dobrze, pogoda nastanie - a Człowiek

Choć niespokojny, tak jak natura spokoju kiedyś zastanie!

Zbiór wierszy RojaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz