Kalendarz

13 5 2
                                    


Codziennie skreślam daty z mojego kalendarza

Dzisiaj Śmierć zabawi się w ponurego żniwiarza

Przekreśla wszystko, stosy ambicji, przewyższa wróżbiarza

Nie na rękę u ludzi, oszukuje każdego karciarza

Który podczas gry w pokera talie rozdaje

Rozgrywce w ten sposób cały sens nadaje.


Śmierć moi przyjaciele bawi się inaczej - zupełnie

Naśmiewa się z magików, gra z Nami bezczelnie

Manipuluje Nami jak marionetkami, ludzki teatr duszy

Niektórzy z Nas poznają prawdziwych męk katuszy!

Nowy wydźwięk wszystko przyjmuje wbrew ludzkiej woli

O ironio, hasłem najnowszym barokowe memento mori...


Coraz ciemniej, coraz zimniej, martwy oddech syczy

Mała zagubiona dziewczynka gdzieś tam w trawie ryczy

Gdzieś Śmierć używa swej mrocznej kosy

Lecz zarabia na tym marne i znikome kokosy

Patrzymy w kalendarz i odliczamy czas tego spotkania

Co Nas kostucha swym krokiem powoli dogania!

Zbiór wierszy RojaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz