Niebo

22 7 0
                                    


Jestem tylko i aż człowiekiem

Lecz razem przekroczmy granice

Wszelkie bariery, stańmy się niebem

Polećmy do chmur, rozszerzmy źrenice!

Porzućmy ziemską uwięź - stańmy się jak wiatr

Niech ludzkość nie ogranicza starty piach...


Aniołowie ponieście Nas w górę

Przemalujcie sumienia nasze w purpurę

Grajcie na harfie, nie grajcie na nerwach

Przyjaciele nie bazujcie na wcześniejszych błędach!

Lećcie w stronę słońca, chwyćcie się płaszcza anioła

Spójrzcie na wszystko z góry, rozglądajcie się dookoła...


Czy jest coś piękniejszego niż widzieć wszystko barwami

Tych ludzi o gołębim sercu, niż iść w pogoni za larwami?

Przyziemność, zakopywanie się we własnym piachu

Spójrzcie na to co macie i co odkryć możecie

Dużo tajemnic przed Wami, po co siedzieć w strachu?

Chłońcie barwy, mimo że los barwy z Was chłonie!


Los kolorowy i nieobliczalny, lecz porzućcie więzi z grą

Jaką jest zagadka, poczujcie się jak anielska ćma

Przeznaczenie nie gra roli, niech miłość Nas wyzwoli

Odrzućcie w sobie brak jakiejkolwiek wartości

Roztrzaskajcie w proch z tytanu diaboli!


To te okropne robactwo przemierza za Nami padoły

Doliny, góry, lasy i rzeki, jednak widząc z lotu ptaka

To wszystko co piękne, barwne, a naszą tarczą anioły

Diabeł - myśli przyziemne mogą mieć tylko na Nas smaka!

Chodźcie po chmurach, pływajcie po firmamencie niebios

Poczujcie, skrzydła Wam rosną, nadajcie życiu nowy wygłos!

Zbiór wierszy RojaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz