[Hideki]
Nie wiem co się dzieje. Czuje jak ktoś mnie niesie, jestem bezwładny. Po chwili jednak ktoś mnie kładzie na czymś twardym. Zimno tu... Słyszę krzyk Minoru. Chce wstać i mu pomóc! Ale nie mogę... Minoru z kimś się kłóci, nie wiem o co... Po chwili czuje jak ktoś podnosi moją głowę i kładzie ją na czymś miękkim i ciepłym i okrywa mnie czymś.
Budzę się po około pięciu minutach. Pierwsze co zauważam to Minoru. Blady Minoru w krótkim rękawie. Mam na sobie jego bluzę i śpię na jego kolanach. On za to śpi na siedząco, wygląda na zmęczonego... wstaje powoli z jego kolan próbując go nie obudzić, jednak coś mi nie pykło, bo otworzył oczy. Były czerwone jakby od płaczu...? Minoru mimo tego lekko się uśmiechnął
- Gdzie my jesteśmy....? - pytam nie pewnie
- Nie wiem, chyba tym razem... W opuszczonym sklepie- powiedział cicho
- Co my tu robimy?!
- Nie bój się... Obronie Cię... - wyszeptał jedynie słysząc kroki.
Do pokoju weszły dwie osoby. Byli to mężczyźni. Duzi mężczyźni. Byli podobni do typowych goryli. Byli ubrani na czarno, włosy mieli czarne A oczy zielone, bliźniacy?
- Wiesz coś? - warknął oschle mężczyzna przyglądając mi się
- On nic nie wie - warknął równie oschle Minoru, nie znałem go od tej strony...
- Nie Ciebie pytam! - krzyknął mężczyzna uderzając chłopaka z liścia. Zerwałem się z łóżka z zamiarem oddania mu
- Siadaj - warknął drugi mężczyzna wyciągając nóż. Posłusznie usiadłem.
- Pytam jeszcze raz. Co wiesz?
- Ale o co wam chodzi...? - zapytał cicho
- Wie coś? - mruknął do swojego wspólnika
- Nie wydaje mi się
Mezczyna na te słowa skinął głową
- Idziesz po dobroci? - warknął jeden z nich podchodzą do Minoru. Złapał go za ramię - Chyba, że wszystko nam wyśpiewasz
Minoru jednak nic nie powiedział. Stał i wpatrywał się odwarznie mężczyzną w oczy.
- Będziesz tego żałował. - wziął go na ręce i wyniósł za drzwi zamykając mnie. Skulilem się nic nie rozumiejąc. Przez godziny słyszałem krzyk Minoru, ale ten w końcu ucichł. Zabili go...?
CZYTASZ
Proszę, nie zbliżaj się... *Yaoi* ZAKOŃCZONE
Romantizmdwóch chłopaków. Jeden z bogatej rodziny, drugi z przeciętnej. chłopak imieniem Minoru (z bogatej rodziny) ignoruje i zachowuje się dosyć chamsko dla Hidekiego. Hideki jednak nie ma pojęcia, że to dla jego bezpieczeństwa i życia. Hideki zaczyna co...