Siedzieli w kinie, oglądając jakiś film sensacyjny, który okazał się niezwykle nudny.
Od trzech miesięcy spotykali się, chodzili razem do kina, na kolacje, spacery. Tak jak podczas wycieczki do Paryża. Z niczym się nie spieszyli. Chcieli się lepiej poznać.
* * * *
- Nie wierzę, straciliśmy dwie godziny na taki chłam - powiedział Luke, kiedy wyszli z sali kinowej.
- Nadróbmy to, idąc na kolację.
- Zgadzam się.
Obaj zamówili spaghetti i rozmawiali, pochłaniając je.
- No dobra, jak będzie się nazywał nowy singiel? - zapytał Mike.
- Nie powiem ci.
- Hej, dlaczego?!
- Nie mogę, to byłoby nie fair wobec fanów.
- A już myślałem, że skoro kocham piosenkarza to będę znał jego utwory i ich tytuły przed wszystkimi!
- A kochasz? - Luke ożywił się, patrząc wyczekująco na zielonookiego.
- Emm... dobre spaghetti. Chyba wezmę dokładkę.
Luke zaśmiał się.
- I tak wyciągnę z ciebie odpowiedź.
- Chciałbyś.
- Chciałbym.
* * * *
- No więc?
Po kolacji przechadzali się po okolicy domu Michaela.
- Co no więc? - zapytał Clifford.
- Kochasz mnie? - Luke zatrzymał się, łapiąc Michaela za rękę.
- Ja...
- Bo ja ciebie kocham - Hemmings zbliżył się jeszcze bardziej. Ich twarze dzieliły teraz już tylko milimetry. Mike czuł jego ciepły oddech na twarzy.
- Ja też cię kocham - wyszeptał chłopak, nie potrafiąc zdobyć się na nic więcej. Czuł, że nie da rady powiedzieć nic głośniej.
- Więc...
- Więc...
Luke pochylił się jeszcze bardziej w stronę Michaela. Ten wstrzymał oddech.
Hemmings delikatnie musnął wargami usta Clifforda, a następnie wpił się w nie jeszcze bardziej. Mike położył jedną dłoń na policzku blondyna, a drugą włożył w jego loki. Luke natomiast przyciągnął Michaela do siebie, tak że teraz nie było między nimi najmniejszej szparki, a mimo wszystko - byli za daleko. Nadal nie tak blisko jak tego chcieli. Pogłębiali pocałunek, aż zabrakło im tchu.
Odchylili głowy i spojrzeli sobie w oczy. Zaczęli się cicho śmiać, szczęśliwi jak nigdy.
- Nareszcie - wyszeptał Michael.
- Nareszcie - powtórzył Luke.
Wszystko było dobrze.
CZYTASZ
win the dream || muke ✔
Fanfictionluke jest znanym piosenkarzem, a michael jego najwierniejszym fanem. któregoś dnia chłopak wygrywa wycieczkę ze swoim idolem.