feelings | changki ~tłumaczenie pl~

trzydzieści cztery

kihyun: hej

changkyun: hej

kihyun: dlaczego się do mnie nie odzywasz dupku, minęły dwa tygodnie odkąd wyjechałeś z Japonii

changkyun: przepraszam

kihyun: haha

kihyun: spokojnie, tylko się droczę

kihyun: jak się masz?

changkyun: dobrze

changkyun: a ty?

kihyun: jest okej, ale szkoła mnie powoli zabija, serio potrzebuje wakacji

changkyun: szkoły w Japonii nie organizują czasem czegoś na walentynki?

changkyun: znaczy bo to już jutro

kihyun: moja nie, niestety

kihyun: mamy normalnie lekcje jak zawsze

changkyun: rozumiem

kihyun: changkyun, posłuchaj

kihyun: to co się stało ostatniej nocy kiedy tu byłeś, to było coś

kihyun: znaczy, pocałowaliśmy się, ta, ale to tyle, to nic nie znaczyło

kihyun: nadal jesteśmy przyjaciółmi, prawda?

changkyun: tak, jesteśmy

changkyun: przepraszam, nie wiem, ale czuje się trochę niezręcznie

kihyun: niepotrzebnie

kihyun: założę się, że hyungwon i jooheon też się całowali jak cię tam nie było

changkyun: ciężko w to uwierzyć haha

kihyun: więc już wszystko dobrze? wszystko jasne? :)

changkyun: ta różowiutki, wszystko w porządku

kihyun: >:( nie nazywaj mnie tak

changkyun: bo co?

changkyun: wyślesz mi wirtualnego sierpowego? hahaha

kihyun: dobra dobra

kihyun: zmieniam twoją nazwę

kihyun:

changkyun: [wysyła wirtualnego sierpowego]

kihyun: [nie trafia]

changkyun: [opuszcza konwersację]

kihyun: [macha z pasją, żegnając go]

changkyun: [jesteś wredny]

kihyun: [ty jesteś wredny]

changkyun: muszę spadać, odezwę się później

kihyun: obraziłeś się?

changkyun: nienie, po prostu mam dużo lekcji do odrobienia :/

kihyun: okej

kihyun: do później