Czasem się zastanawiałam/em jak to jest kochać kogoś chociaż się z nim nie jest?Wydaje się to dziwne, absurdalne, pokręcone... Ale prawdziwe.
Tak jak miałam/em z małżeństwem tak i mam już po rozwodzie. Chociaż teraz mam wrażenie, że to wszystko jest jeszcze bardziej sztuczne niż było.
Wiem, że ja i Adrien/ Marinette nie możemy być razem... Zrobilibyśmy debili z ludzi i to jest najgorsze.
Teraz mnie i Adriena nic nie łączy.
Teraz mnie i Marinette niestety nic nie łączy.
Ale moment!? Czy aby na pewno mnie i Agreste nic nie połączyło?
....
CZYTASZ
Relacje porozwodowe na rok / ❤️ ADRIENNETTE ❤️
Hayran Kurgu,,...Państwo Agreste są już oficjalnie rozwiedzioni za porozumieniem stron...'' Dla wielu osób to zdanie jest zbawieniem, biletem do wolności... ale niestety nie dla mnie. Dla mnie to zdanie oznacza pustkę bez tej osoby... ---- Adrien i Marinette s...