90."Bliźniaku kręcisz."

7.6K 467 138
                                    

Powiedziałam, a Blake się zaśmiał i oparł czoło o mój dekolt.

- Ale tak wyglądacie.

Zobaczyłam Matta na łóżku, Ugh... Przeniosłam wzrok na Alana, ciężko oddycha i patrzy na Vanessę, ale po chwili od niej odszedł i zobaczyłam łzy w jego oczach.








- Alaan...

Uśmiechnęła się, a on pokręcił głową.

- Pamiętasz tego pająka?

Tyler zapytał, a Alan go zabił wzrokiem.

- Nawet nie...

- Mmm ten jego brzuszek. Był fajny nie? Taki włochaty.

Alan poszedł do toalety i się pewnie porzygał, a my się zaśmialiśmy.

- Jesteś podły.

Emily położyła zgięta nogę na jego i się do niego przytuliła, leżąc. Ale... Podziwiam ją, naprawdę... Zajęła najgorszego chłopaka w szkole. To się nazywa szczęście. Każda laska w szkole woli Tylera, bo jest... Niby fajniejszy, uważają Alana trochę za taką pizdę, więc Tyler to ten fajniejszy bliźniak według szkoły.

Po chwili wrócił i się położył, a ja wyjęłam telefon i do niego napisałam.

Ja:
ZAPROŚ JĄ NA RANDKĘ DEBILU

Chwila... Ugh... Wyrzucił telefon przez okno. Debil.

- Alan, chodź na słówko.

Wstałam i go pociągnęłam za rękę w stronę wyjścia z pokoju.

- Co chcesz?

- Zaproś ją na randkę.

- Co?

- To.

Ktoś wszedł do nas do pokoju, to nauczycielka.

- O mój boże, Alan ubierz się.

- Tak mi wygodnie.

- Dzisiaj wieczorem będzie kolacja, czyli wyjazdowa randka.

- A jak ktoś nie ma pary?!

Alan na nią spojrzał.

- Musisz kogoś znaleźć. To będzie też integracja.

- Masz Vanessę.

Uśmiechnęłam się, a on mnie zabił wzrokiem.

- No widzisz.

Poszła, a on się odwrócił.

- Zajebiście.

- Przecież się chyba pogodziliście. Czas na pierwszą randkę po zerwaniu, Alanku.

Blake się zaśmiał, a on jego też zabił wzrokiem. Jejku on tak uroczo wygląda jak wszystkich nienawidzi.

- Kocham cię.

Blake mu wysłał buziaka, a Alan mu pokazał środkowy palec.

- Ej! Ranisz mnie!

- Zajebiście. Właśnie, jutro jest niezła impreza pod wieżą. Idziemy?

Blake się rozejrzał.

- No raczej!

Tyler się zaśmiał.

- Nigdzie nie idziesz.

Emily go walnęła.

- Bo?! Już mnie kontrolujesz?

I hate you, baby || ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz