∆ 85 ∆

1.2K 29 2
                                    

-No nareszcie. Opowiadaj bo zejdę ci tu zaraz na zawal.

Blondynka usiadła na kanapie i spojrzała się na mnie smutno. Czyli jednak stało się coś złego.

-No mów już.

-Obiecaj mi, że jak ci powiem nie wściekniesz się i mnie nie zostawisz.

-Obiecuje kochanie. -powiedziałem głaszcząc dziewczynę po policzku.

-Jestem w ciąży.

Jej słowa jakby do mnie nie dochodziły. Moja podświadomość nie przyjmowała tego do wiadomości, że po raz drugi zostanę tatą. Minuty mijały, a my dalej siedzieliśmy w ciszy nie patrząc nawet na siebie.

-Wiedziałam, że tak będzie, co ja sobie w ogóle wyobrażałam. -mruknęła, a po jej policzkach zaczęły spływać łzy. Wstała i tak po prostu wyszła pozostawiając mnie w osłupieniu.

Powinienem za nią biec, ale byłem w takim szoku, że nie mogłem.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Co Noc / NeymarJrOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz