Kiedy Naruto ocknął się zorientował się, że leży na jakimś wielkim łożu. Nie spodziewał się, że łóżko może być tak wygodne i miękkie. Jego łóżko w Konohagakure nie należało do za wygodnych i do tego było strasznie twarde jakby ktoś je zrobił z litej skały. Przez to wiele razy spał na podłodze, bo po prostu była wygodniejsza. Dzięki temu nie przeszkadzało mu zbytnio to, że podczas pobytu w świątyni musiał spać na podłodze, ani to że musiał spać w lesie. Podczas treningu z Kuramą w wiosce niejednokrotnie spał na placu treningowym.
Po tym jak już chwilę przeleżał. Postanowił rozejrzeć gdzie jest. Okazało się, że leży w jakimś dużym pokoju w którym oprócz kilku mebli takich jak komoda, biurko, stolik z krzesłami, szafa i półka na książki, nie było nic. Nawet na półce nie leżała żadna książka czy chociaż zwój. Pokój wyglądał tak, jak by w nim nikt nigdy nie mieszkał.
Zastanawiał się jak się tu w ogóle znalazł. Nie pamiętał co się stało przed tym. Wysilał swój umysł ile tylko mógł, ale nic nie przychodziło mu do głowy. Ostatnie co pamiętał to to jak przekroczył mury zamku i zobaczył ołtarz na którym miał zostać przemieniony w demona.
Wtedy wszystkie wspomnienia powróciły do niego w jednej chwili. Przypomniała mu się jego przemiana. Jak ogień powoli go pokrywał i mimo to nie czuł nic. Potem, jak ogień zmienił swoją barwę na fioletową. Właśnie wtedy się zaczęło. W jednej chwili ból przeszył całe jego ciało. Pamiętał, że nie był w stanie określić jakiegokolwiek punkt gdzie go bolało. Czuł jak by każdy centymetr jego ciała go bolał. Do tego ciało całkowicie wtedy przestało go słuchać. Nie był wstanie wtedy poruszyć się nawet o milimetr. Jedyną rzeczą jaką był w stanie robić było krzyczenie. I kiedy myślał, że już dłużej nie wytrzyma, że zaraz umrze, cały ból zniknął jak by go nigdy nie było. Jednak gdy tylko zniknął obraz przed oczami zaczął mu się zamazywać i czuł wtedy, że odpływa.
Kiedy spokojnie przetrawił to co mu się przytrafiło wstał z łoża. Chciał poszukać Kuramy i „podziękować" mu za jego obietnicę, że nie będzie go to bolało. Jednak gdy tylko zrobił pierwszy krok w stronę drzwi. Te się otworzył, a w nich stanęły dwie kobiety w średnim wieku. Na widok tego, że chłopak jest już przytomny i wstał z łóżka mocno się zdziwiły. Jedna z nich od razu wybiegła z pokoju poinformować wszystkich o tym że chłopak się obudził. Druga zaś została przy Naruto i powiedziała żeby usiadł na łóżku zapewniając go jednocześnie, że niedługo ktoś przybędzie żeby go zbadać. Choć to nie interesowało go zbytnio. Ważniejsze było dla niego teraz zobaczenie się z Kuramą.
W trakcie oczekiwania na przyjaciela dowiedział się, że znajduje się w zamku władców demonów, a pokój w którym się znajduje został przygotowany specjalnie dla niego. Pokój nie ma żadnych książek i ubrań ze względu na to, że mają zostać wybrane po tym jak tylko się obudzi. Podobnie z książkami tylko z tym wyjątkiem, że je ma wybrać jego przyszły sensei. Kimkolwiek on będzie. Z tego co się zdołał dowiedzieć od pokojówki będzie to jakaś kobieta.
Po chwili do pokoju wszedł Kurama. Razem z nim wszedł jakiś mężczyzna i kobieta, która chwilę temu z tego pokoju wybiegła. Lis jak tylko go zobaczył podbiegł do niego i go objął. Cholernie bał się o jego życie. Przez ten krótki czas jak się nim zajmował zdołał bardzo się do niego przywiązać i teraz traktuje go jak własnego syna. Zaś Naruto jak tylko on go objął przywalił jemu jak najmocniej potrafił w brzuch. Cios okazał się tak silny, że odrzucił Kuramę na pobliską ścianę.
Nikt się tego nie spodziewał. Jeszcze nigdy żaden demon tuż po przemianie nie był tak silny, żeby zwykłym uderzeniem tak odrzucić nawet zwykłego demona, a co dopiero jednego z najsilniejszych demonów. Najbardziej zdziwieni z tego wszystkiego byli Naruto i Kurama. Chłopak nie spodziewał się, że jest on aż tak silny. Natomiast jego przyjaciel wiedział, że nie był on za silny jeszcze jako człowiek. Przez to, to co się stało wprawiło go w jeszcze większy szok. Jednakowoż wiedział, że jak dobrze pokieruje rozwojem chłopaka, może być o wiele potężniejszy niż jakikolwiek demon w jego klanie.
CZYTASZ
Naruto - Tajemnica
FanficNaruto, dziecko nienawidzone przez ludzi w wiosce. W wieku 6 lat dowiaduje się, dlaczego jest nienawidzony. Z pomocą kyubiego ucieka z wioski, ale tak żeby nikt nie dowiedział się o tym. Czy ktokolwiek dowie się, co stało się z chłopakiem? W jaki sp...