- Cześć.- przywitał się z mną William kiedy wsiadałam do samochodu.
- Hey.- uśmiechnęłam się, a w zamian za to dostałam soczystego buziaka w policzek.
- Dobra starczy tych czułości. Czas ruszać do szkoły.- odezwał się Kris, który postanowił się z nami zabrać.
- Zazdrościsz, że nie ma tutaj Evy?- zapytał go brunet i odpalił samochód.
- Ble, ble, ble. - mruknął i odwrócił się w stronę okna. Zrobiłam tak samo i zaczęłam wpatrywać się w dobrze mi już znaną drogę do szkoły. Podróż trwała mniej niż pół godziny, bo nie było na szczęście żadnych korków. Wysiadając z samochodu zobaczyłam, że Kris szczerzy się do swojego telefonu jak głupi. Postanowiłam się nie mieszać i po prostu wysiadłam. Mój braciszek nic nie mówiąc skierował się w stronę swojej szkoły, a ja przewiesiłam sobie torbę przez ramię i razem z Blackiem poszłam w swoją stronę.
- Co robisz dzisiaj po szkole?- zapytał kiedy weszliśmy do budynku.
- Nic szczególnego.- odparłam rozpinając kurtkę. Weszliśmy do szatni i odwiesiliśmy kurtki.
- No to może wybierzemy się razem do kina?- wyszliśmy na korytarz.
- Z chęcią.- uśmiechnęłam się w jego kierunku na co odpowiedział mi również uśmiechem. Szliśmy w stronę sali gimnastycznej, bo tam mieliśmy się spotkać dwiema klasami. Moją i jego. Nie mieliśmy wfu ani nic. Po prostu nauczyciele chcieli nam coś powiedzieć. Na szczęście na korytarzu jeszcze nie było żadnych uczniów, ponieważ pierwsza lekcja się nie skończyła.
- Słyszysz?- zadał mi pytanie chłopak kiedy przechodziliśmy koło wejścia na halę. Wytężyłam swój słuch i do moich uszu doleciała cicha muzyka. Moje nogi same z siebie kazały mi iść w stronę przyjemnego dźwięku i właśnie tak zrobiłam.
Nie słuchałam Williama, który marudził, że ktoś pewnie słucha muzyki, tylko weszłam powoli na salę. To co tam zobaczyłam zdziwiło mnie. Kilka metrów przede mną na środku sali stał jakiś chłopak i tańczył. Tak tańczył. Podeszłam bliżej. Nie chciałam go spłoszyć, więc usiadłam sobie na ławce tak żebym była jak najmniej widoczna. Był naprawdę dobry. Idealnie wykorzystywał balans swojego ciała kiedy robił salta. Do moich myśli wdarła się informacja, że to jest taniec akrobatyczny. Nie wiedziałam skąd mój mózg to wiedział, ale uznałam, że musiałam to przed wypadkiem wiedzieć. Uśmiechnęłam się do mojego towarzysza kiedy usiadł obok mnie. Razem z Williamem patrzyliśmy na chłopaka. W chwili kiedy się odwrócił zobaczył nas i się zatrzymał. Jego oczy momentalnie się otworzył. Był zdziwiony naszym widokiem chyba tak samo jak my jego. Wstałam z ławki i ruszyłam w jego stronę. On podszedł do głośnika i wyłączył muzykę.
- Nie spodziewałam się, że cię tutaj spotkam.- oznajmiłam zgodnie z prawdą.
- A ja nie spodziewałem się, że chodzisz do tej szkoły.- powiedział. Uśmiechnęłam się w jego stronę.
- Miło cię widzieć Thomas.- przytuliłam się do niego. Kiedy się spiął chciałam się od niego odsunąć, ale on się jakby obudził i mnie przytulił. Usłyszałam chrząknięcie za swoimi plecami. Odsunęłam się od rudowłosego i odwróciłam się w stronę Blacka. Nie wyglądał na zadowolonego, że przytuliłam, tego w sumie obcego chłopaka.
- I nawzajem.- odpowiedział mi uśmiechem.
- Co ty tutaj robisz?- zapytał oschle Black.
- William.- zganiłam go. Ten tylko prychnął pod nosem, odwrócił się na pięcie i odszedł. Powróciłam wzrokiem na Thomasa. - Przepraszam cię za niego.- mruknęłam.
CZYTASZ
Pamiętasz? 2 [ZAKOŃCZONE]
RomanceWilliam- chce odzyskać Claudię i przywrócić jej pamięć. Katy- teraz już nic nie stanie jej na przeszkodzie żeby zdobyć Williama. Theo- spróbuje rozkochać w sobie Claudię. Claudia- czy przypomni sobie Williama czy może zakocha się w Theo? 2 część - P...