Darwin

6 0 0
                                    

By³a sobota. Dzieñ ferii.

Bawi³am siê lalkami gdy kto zadzwoni³ do drzwi.

By³am sama bo mama by³a w pracy ,a tata by³ w galerii.

By³am tylko ja no i siostra.

Podesz³am do drzwi i ujrza³am Darwina.

-Czeæ Suzanne!-wykrzykn¹³.

-Emm. Hej

-To dla ciebie-powiedzia³ pokazuj¹c mi kwiaty i czekoladê.

-Ohh. Dziêki-odpowiedzia³am z zachwytem.-co ciê nasz³o by tu przyjæ? Z kwiatami.

-Emm..... .....bo..... Tak..Po prostu...

-Wejd.-pokaza³am rodek domu i powiedzia³am.

Weszlimy do mojego pokoju.

T³umaczy³am siê ¿e w³anie siê bawi³am ale mi przerwa³...No ale trudno.

Rozmawialimy troche d³ugo.

Mama przysz³a do domu wiedz¹c ¿e jest Darwin. Leslie powiedzia³a to mamie.

Zapyta³am siê mamy czy mogê iæ z Darwinem na sanki.

Zgodzi³a siê.

Ubra³am czapkê,buty,szalik,rêkawiczki i kurtkê.

To samo ubra³ Darwin.

Kiedy bylimy przed domem Wattersonów Darwin wszed³ do domu i zabra³ sanki.

Ja mia³am je przy sobie.

Przyszlimy na górkê przy moim domu.

Darwin popchn¹³ moje sanki bym pojecha³a.

Gdy wesz³am na górê zrobi³am to samo Darwinowi co Darwin zrobi³ mnie czyli popchnê³am go.

Powtarzalimy tak piêæ razy.

Ale gdy nadszed³ 6 raz. Gdy by³a moja kolej.

Darwin powiedzia³ ¿ebym nie siada³a.

Zdziwi³am siê lekko.

Zapyta³am siê dlaczego.

On tylko przysun¹³ mnie do siebie i.....

Powiedzia³ kocham twój umiech i twój humor. I kocham ciebie.

POCA£OWA£ MNIE.

By³am w 7 niebie.

DAWNO MNIE NIE BY£O WIÊC STARA£AM SIÊ D£UGIE. MA 209 S£ÓW. MAM NADZIEJE ¯E SIÊ PODOBA£O. DO NASTÊPNEGO!!!

Sweet życieWhere stories live. Discover now