Propozycja

3 1 0
                                    

Dzisiaj rano było ponad 18 stopni Celsjusza. Aż chciało się wyjść z domu. Usłyszałam dzwonek do drzwi. Poszłam je otworzyć. Zgadnijcie kogo tam zobaczyłam.........To był kurier!! Miał jakąś paczkę i to dla mnie. Podziękowałam za dostarczenie i zamknęłam drzwi 🚪. Poszłam do swojego pokoju. Z łazienki usłyszałam głos mamy:

-Kto to był?-zapytała się zdziwiona mama.

-Kurier mamo przywiózł paczkę jeszcze jej nie otworzyłam.Zaadresowana do mnie.

-Ojej, jakiej wielkości?

-Mała

-To ją otwórz-zafascynowana mama powiedziała.

W środku były puzzle. Białe puzzle na których był napis ale żeby go odczytać czabyło je ułożyć. Układanie zajęło mi godzinę.

Wiadomość z puzzli-,,Spotkajmy się dzisiaj o 13:30 u mnie na podwórku.Mam niespodziankę dla ciebie! Darwin"


Byłam zaciekawiona co to jest. Przyszłam o 13 :30 przed dom Darwina. Nie czekałam długo bo po chwili z domu wyszedł Darwin. Był uśmiechnięty.

Zaprosił mnie za dom. Zaproponował grę w piłkę nożną . Byłam bardzo szczęśliwa ,ponieważ ja uwielbiam grać w piłkę nożną.

Zgodziłam się od razu. Był zdziwiony moimi umiejętnościami co do piłki nożnej. Umiałam zrobić 10 razy kapkę i inne super tricki.

Wygrałam z nim 10 do 9

A potem przegrałam on miał 10 a ja miałam 9.

Bawiłam się z nim do wieczora. Darwin zaproponował mi żebym u niego spała bo było już zimno i ciemno. Pani Nicole zadzwoniła do mojej i się zgodziła. I tak minął mi dzień.

Sweet życieWhere stories live. Discover now