Pierdolona Lekcja W-fu

134 14 3
                                    

poniedziałek

Wracałem właśnie pod sale, bo zostały pierdolone 4 minuty do dzwonka

Dalej byłem obrażony na Parka, bo przecież mnie wystawił jebaniec

Pod salą stał właśnie ten mały zdrajca razem z Jisoo, rozmawiali i nie zauważyli mnie

Założyłem plecak i podszedłem do tej dwójki, przywitałem się z Jisoo a na Parka tylko chamsko spojrzałem

- Co jest? - Spojrzała na nas pytająco a ja szeroko się do niej uśmiechnąłem

- Cześć Jisoo jak minął ci weekend? - Usiadłem obok dziewczyny

- Płakałeś? - Przyjrzała mi się, japierdole Jisoo nie cierpię jak ktoś zmienia temat, pomijając że ja często tak robię

- No co ty - Parsknąłem - Rzęsa mi wpadła do oka

- Ahh, no okey. W weekend siedziałam cały dzień w domu. A może pomóc wyjąć ci tą rzęsę z oka bo samemu raczej Ci ciężko - Usiadła bliżej mnie i wpatrywała się w moje oko

- Nie trzeba, już pomógł mi Jihoon, ale dzięki - Posłałem dziewczynie uśmiech

- Aaa, byłeś u Jihoona i reszty - Przytaknąłem a dziewczyna spojrzała na speszonego Jimina

- A czemu nie rozmawiasz z Jiminem? - Zauważyła że atmosfera pomiędzy nim a mną jest dosyć spięta

Zadzwonił dzwonek a ja poprawiłem plecak

- To nie ważne, on sam wie dlaczego z nim nie rozmawiam - Prychnąłem

Weszliśmy do sali i zajęliśmy swoje miejsca

- Hejka - Odezwał się Yanan gdy pani włączyła laptopa by sprawdzić obecność

- No cześć - Już wiedziałem że ta lekcja będzie w chuj męcząca

~

Szliśmy właśnie do szatni, bo naszą kochaną drugą lekcją dzisiaj jest wf z klasą Jungkooka

Nagle podbiegł do mnie Jimin i przytulił się do moich pleców

- Przepraszam Taeee~ Nie gniewaj się na mnie - Nie mogę się przecież na niego gniewać

Spojrzałem na jego buźkę, aż się uśmiechnąłem - No dobrze - Przytuliłem go

- Ohh w końcu! Nawet nie wiesz jak mi było nudno w ten weekend bez ciebie - Westchnął a ja się zaśmiałem

~

*Jungkook pov*

Miałem mieć teraz wf z klasą Tae

I gdy szedłem do szatni oczywiście ten niebiesko włosy tulił się do jego "przyjaciela"

Nosz kurwa jego mać, jak ja mam nie być zazdrosny, co to za przyjaciele tak się lepią do siebie

Miałem ochotę wpierdolić się pomiędzy nich i zakończyć to ochydctwo

Ale muszę coś ogarnąć by Taehyung mi wybaczył a nie jeszcze bardziej mnie nienawidził, bo tak na pewno by było

School life¦Taekook[ZAWIESZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz