Lecieli dalej niestrudzenie dopóki zmrok i zmęczenie nie zmusiły ich do rozbicia obozu. Saphira wypatrzyła dobre miejsce w szerokim zakolu Eddy, gdzie powietrze było przyjemnie wilgotne łagodząc spaloną i wysuszoną przez słońce i wiatr skórę.Okazało się też, że nietrudno było tu o drewno na ogień.Kiedy ogień się już palił, Eragon z Saphirą pobierali nauki od eldunari ze strzępków ich wiedzy o wszystkim co dotyczyło wschodniego lądu. Nie było jej wiele i głównym punktem rozmowy stało się opracowywanie planu działania na przyszły dzień .Gdy wszystko zostało ustalone i nie było już nic ważnego do omówienia, Eragon postanowił opowiedzieć smokom o swoim nietypowym śnie i dziwnych przeczuciach z nim związanych.
-To był mój pierwszy sen od przemiany i był zbyt znajomy, podobne odczucie miałem wtedy, gdy widziałem Aryę uwięzioną w Gil'eadzie.Po przebudzeniu ogarnęło mnie przeczucie jakiegoś niebezpieczeństwa, nie bezpośredniego, lecz czającego się gdzieś na horyzoncie.
Po tych słowach zapanowała głęboka cisza, którą przerwał Umaroth:
-Przemiana nadała ci wszystkie cechy elfa, niezbędne do pokonania Murtagha i Galbatorixa, w tym także umiejętność medytacji zamiast snu.Sam fakt tego że zasnąłeś jest dziwny, a jeśli dodatkowo miałeś jakąś wizję dotyczącą swoich dawnych przeżyć świadczyć może o tym że ktoś lub coś ingerowało w twoją świadomość nie naruszając barier. Oznacza to dwie rzeczy: Zostałeś zaatakowany i ominięto twoje bariery, albo ktoś chce Ci pomóc, przeniknął przez nie, sugerując że powinieneś mieć się na baczności. Moim zdaniem mamy do czynienia z drugim przypadkiem inaczej poczułbyś, a my wraz z tobą że ktoś wdziera ci się do świadomości.No i jeszcze to przeczucie, kolejny dowód na to że ktoś chce nas ostrzec, z drugiej strony sam wyczuwam, że coś się zmienia, ale jest to jeszcze bardzo odległe.
Glaedr dodał:
-Umaroth ma rację, jest to coś więcej niż tylko zwykły sen i nie powinieneś o nim zapomnieć.Ja także wyczuwam pewne zagrożenie. Eragonie jedyne co możemy na razie zrobić to pozostać czujnymi.
Eragon roześmiał się z ulgą i pewnym rozgoryczeniem: -Znowu się zaczyna prawda ? -zapytał z ponurym śmiechem.-Znów będziemy musieli się mierzyć z kolejnymi przeciwnościami losu? -Wyrzucił.
-Jakby te przeciwności kiedyś się skończyły, ale najwyraźniej nie będziemy osamotnieni. Powiedziała z powagą Saphira i roześmiała się gardłowo wypuszczając języki ognia.
-Co cię tak bawi Jasnołuska? Zapytał Glaedr z zaskoczeniem, a pytające spojrzenie Eragona mówiło że i on nie rozumie jej zachowania.
-Znowu pakujemy się kolejne kłopoty, zyskując już na wstępie poważnych sojuszników, a nie znamy jeszcze nawet zagrożenia. Po raz kolejny roześmiała się, lecz tym razem nie była w tym osamotniona, okazało się że ta uwaga rozwiała atmosferę wzrastającego ponurego przygnębienia.Po tej rozmowie Eragon ułożył się wygodnie pod skrzydłem Saphiry i oboje zasnęli, a eldunari czuwały jak to miały w zwyczaju.
Gdy nastał ranek ruszyli w dalszą drogę, w południe dotarli do stromego wybrzeża, zaś w oddali hen na morzu ujrzeli coś podobnego do mgły lub bardzo odległego cyklonu.
-To o tym mówiliście? zapytał Eragon wyciągając rękę w stronę kłębiących się chmur i morza. Minęła dłuższa chwila zanim usłyszał odpowiedź.
-Wydaje mi się że to o tym mówiły dawne przekazy, będziemy musieli to ominąć, lub wpłynąć w sam środek. Zobaczymy.-Odparł Umaroth
-Lecimy? zapytał Saphirę.
-Wilcze-futro-elf będzie zadowolony mając takie informacje, które możemy uzyskać tylko w jeden sposób... i już pędziła w dół z przerażającą szybkością, po czym z niezwykłą gracją wyrównała lot.Minęło wiele czasu nim zdołali się zbliżyć do tego "czegoś", więc jeździec wraz ze smoczycą postanowili posłuchać opowieści eldunari o różnych morskich stworzeniach, które zostały kiedykolwiek spotkane przez jeźdźców. Eragon w pewnym momencie dostrzegł że, ten huragan jest o wiele bardziej rozległy niż być powinien i wydawało mu się, że jakby cały czas utrzymywał się w jednym miejscu.
CZYTASZ
Smoczy Jeźdźcy z Archipelagu
Fanfiction,,Shur'tugalar z Archipelagu"/ ,,Jeźdźcy Smoków z Archipelagu" to moja wersja kontynuacji przygód Eragona - głównego bohatera Cyklu Dziedzictwo stworzonego przez Christophera Paoliniego. Eragon wraz ze swoją smoczycą Saphirą, oraz grupą elfickich...