Podsumowanie lutego 2019 r.

1.2K 89 40
                                    

Cele na luty

• przeczytać lekturę i zdać test z niej przynajmniej na 4 ✔

• od niedzieli do czwartku uczyć się na bieżąco ✔

• codziennie jeść przynajmniej jedno warzywo i owoc ✔

• kłaść się wcześniej spać ✖

• codziennie smarować się kremem nawilżającym i na uczulenie ✔✖

• rozciągać się do szpagatu ✔✖

• rozciągać plecy ✔

Woda

Codziennie piłam ponad 1,5l wody i do tego dwie herbaty, więc myślę że było całkiem spoko 💧

Jedzenie

Było dobrze, warzywka i owoce jadłam codziennie. Podjadanie między posiłkami już raczej mi się nie zdarza, więc wszystko jest super 😊🍑

Treningi

Przerzuciłam się już całkiem na siłowe, tylko raz w tygodniu biegam. W tym miesiącu nie miałam możliwości biegania, a że przygotowuję się do zawodów to ćwiczyć kondycyjnie też muszę, więc robiłam interwały i tabaty poprawiające wydolność 🏃🏻‍♀️💪🏼

Zakończył się właśnie cel drugi, dokładniejsze podsumowanie znajduje się już w rozdziale "356 dni" ❤

Ogólnie ostatnie trzy miesiące oceniam bardzo dobrze, widzę ogromną zmianę w nogach z czego się bardzo cieszę 🧡




Cele na marzec

• codziennie przynajmniej 10k kroków

• lektura do zaliczenia na 4

• kłaść się wcześniej spać (nie wyszło w lutym, więc może teraz będzie lepiej 😂)

• nauka niedziela-czwartek przynajmniej 30 minut

• przygotowanie do testów

• rozciąganie




Luty oceniam na jeden z lepszych miesięcy - większość celi, które sobie założyłam byłam w stanie wypełnić 😊 mocne 9/10

Ile pączków już zjadłyście? Koniecznie dajcie znać! 😂

U mnie narazie słabo, bo tylko trzy, ale do wieczora daleko 😉

Trzymaj się 💋

Licealny body goalOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz