~~☆ molten ☆~~
Siedziałem w moim domu z chłopakami myśląc nad następnym au do zniszczenia. Niestety nie mogłem nic wymyślić bo albo zasypiałem albo czułem się obserwowany. Nagle usłyszałem głos inka za oknem i szybko wyjżałem przez okna. A jednak mi się nie przesłyszało za oknem stał ten artysta. Podjąłem decyzję by teraz zniszczyć underfresh, szybko zabrałem chłopaków i teleportowałem się do tamtego au.
-słuchajcie teraz robimy to inaczej czyli zabijamy wszystkich jak leci i nawet wszystko niszczymy byle było jak najszybciej to zaczynamy - w tym momencie zacząłem zabijać i niszczyć wszystko do okoła, po chwili chłopaki się dołączyli. Po 10 minutach nie było nikogo oprócz jednej osoby. Teleportowałem wszystkich do fresha i zacząłem go atakować lecz udawało mu się tego unikać. Ale w końcu został z niego proch. Gdy wróciliśmy do domu wpadłem na pomysł ale nie chciałem o nim mówić chłopakom. Oj niedługo zacznie się prawdziwa rozrywka.
~~☆ ink ☆~~
Od dnia w którym widziałem tamtego dziwnego dusta minął dzień a ja nie wiedziałem gdzie go szukać. Postanowiłem odwiedzić Blue bo dawno go nie wiedziałem, ale gdy teleportowałem się do underswap nie zobaczyłem tam nikogo oprócz dużej ilości prochu potworów. Teleportowałem się do sali osądu lecz nikogo tam nie było. Miałem złe przeczucia. Gdy byłem w miejscu gdzie był dom Blue zobaczyłem jedynie zniszczenia i sansa którego nigdy w życiu nie wiedziałem. Patrzył się na mnie chwilę po czym zniknął. Po jakimś czasie stania nad gruzami domu, teleportowałem się do dusttale obok domu sansa. Gdy zajżałem przez okno zobaczyłem jedynie jak tamten sans zniknął razem z crossem i killerem. Wtedy miałem pewność że to był tamten dziwny dust. Zacząłem teleportować się po au by ich znaleźć i powstrzymać, ale znowu się spóźniłem. Po dotarciu do underfresh zostałem je całe zniszczone i oczywiście wszyscy byli martwi. Bałem się które au będzie następne ale wiedziałem jedno, muszę ich powstrzymać.~~☆ molten ☆~~
Postanowiłem dać tamtym wieczór wolny i sam zająłem się sprawdzeniem potrzebnych mi rzecz.Gdy wróciłem był wieczór a chłopaki oglądali tv, więc się do nich dołączyłem. Nie chciało mi się robić kolacj więc ukradłem pizzę z losowego au. Gdy zjedliśmy pizzę wszyscy zasneliśmy. Przez całą noc miałem koszmary przez co co chwila się budziłem.
I 5 rozdział
Jak myślicie co wymyślił Molt?
Czy uda mu się zrealizować ten pomysł?To widzimy się później.
CZYTASZ
Zabójcza Mieszanka [Undertale Au]
Fanfictionbędzie to w pewnym sensie historia mojej postaci nie pozwalam kopiować opowieść a postaci bez mojej zgody