Zabójcza Mieszanka [Undertale Au]

niszczenia ciąg dalszy

~~☆ molten ☆~~
Od rana niszczyłem au za au. Zniszczyłem i zabrałem duszę z underfell, outerswap,outerfell i 5 innych. Odstawiłem duszę do mojego pokoju i teleportowałem się do losowego au by teraz sam coś zniszczyć.
Au nazywało się perfect world. gdy się rozejrzałem zobaczyłem coś co mnie kompletnie zdziwiło. 2 osoby które wyglądały jak ja. Zabiłem ich i zacząłem zwiedzać. Zobaczyłem że znajduje się tutaj wiele osób z innych au choć widziałem ich ostatnio w ich au. No nic nie potrzebuje rozumieć tego au bo za chwilę będzie z niego gruz. Po 3 godzinach udało mi się je zniszczyć i zabrać z niego jedynie 6 dusz. Było ciężko ale się udało. Wróciłem do domu i odłożyłem duszę.
Później zniszczyłem jeszcze kilkanaście au i postanowiłem poprzestać na tym.
~~☆ ink ☆~~
Od rana byłem bardzo zajęty patrzeniem na śpiącego errora że nawet nie zauważyłem że zniszczono kilkanaście au. Tak wiem jestem zajebistym obrońcą au. Około 15 error się obudził i poszedł do jakiegoś au coś zjeść. Sprawdzałem coś w Internecie gdy dostałem SMS od ruru bym pojawił się w poketale. od razu się pojawiłem obok niego.
-co się stało ruru?-
-a więc kiki przeprowadzam się z anty voidu do tego au. Jak chcesz możesz że mną.-
- error Ty się mnie jeszcze pytasz czy chcę z Tobą mieszkać?- za mną pojawiły się nasze rzeczy.
-to który to nasz dom?-
-Ten przed nami- ruru wzioł nasze rzeczy i zniósł je do naszego pokoju. Ja za to zwiedzałem dom by wiedzieć co gdzie jest.
~~☆ molten ☆~~
Patrzyłem na moje wszystkie zebrane duszę. Jeszcze zabrać trochę ich z 9 au i zostanie ta jedna wyjątkowa.
Poszedłem po chłopaków i zniszczyliśmy 8 au. W 9 pojawił się error i ink. Nie udało nam się z nimi wygrać ale udało mi się zabrać duszę.
Szykuj się świecie. Niedługo nastanie koniec.

I 10 rozdział. No nie wiedziałem że potrafię tyle napisać. Nara