~~☆ molten ☆~~
Wstałem o 5 rano i poszedłem zrobić śniadanie. Zrobiłem gofry i poszedłem oglądać tv i jeść. Nie chciało mi się dziś atakować więc postanowiłem zrobić dzień wolny.☆☆~ 5 godzin później ~☆☆
Właśnie w stał cross po czym przyłączył się do oglądania. Znudziło
Mi się więc ukradłem komuś ps i podłączyłem go do tv. Po chwili razem z crossem i killerem który właśnie wstał graliśmy w jakąś grę.☆☆~ godzina później ~☆☆
-chłopaki macie lepszy pomysł na spędzanie reszty dnia?-
- Kino albo zaprośmy kogoś i zagrajmy w butelkę-
-nie chce mi się wychodzić to raczej to drugie, a kogo zapraszamy?-
-horror?-
- Ok-i po chwili był obok nas wspomniany sans.☆☆~ 2 godziny później ~☆☆
Skończyliśmy grać bo horror, cross i killer musieli gdzieś iść. Oczywiście każdy musiał gdzie indziej. Postanowiłem się przespać. Śniło mi się że byłem przykuty do krzesła a przede mną stał człowiek z moją duszą w pojemniku. Na mojej duszy pojawiły się małe pęknięcia.
- nie zostało ci za wiele czasu. Dobrze go wykorzystaj. Tylko nie rób niczego głupiego.- i wtedy się obudziłem.
Gdy spojrzałem na moją duszę na prawdę były na niej małe pęknięcia. Czyli co za jakiś czas umrę? Tylko za jaki? Nie ważne muszę go wykorzystać jak najlepiej. jutro zaczynam mój plan. Mam nadzieję że nikt mi nie przeszkodzi.~~☆ ??? ☆~~
Hahahaha on naprawdę uwierzył że za jakiś czas umrze. No nic muszę mu powiedzieć że to był tylko żart ale nie teraz. Niech się jeszcze trochę po martwi.I 6 rozdział
No nic Nara
CZYTASZ
Zabójcza Mieszanka [Undertale Au]
Fanfictionbędzie to w pewnym sensie historia mojej postaci nie pozwalam kopiować opowieść a postaci bez mojej zgody