Zabójcza Mieszanka [Undertale Au]

pierwsza próba

~~☆ molten ☆~~

Zdecydowałem że narpiew spróbuję zniszczyć underswap. Rozmawiałem właśnie z crossem i killerem o tym jak to zrobimy.
- to jaki jest plan?-
-więc tak ja zamienię się w blueberrego i będę próbował sprawić by honey nie zobaczył jak potwory znikają i nie powiadomił inka i reszty a wy pod postacią innych potworów z tamtego au  będziecie zabijać potwory, ktoś ma jakieś pytania czy zastrzeżenia?-odpowiedziała mi cisza
-jak nie to wybierzcie sobie postacie w qktóre mam was zmienić-
- ja chcę alphys -
- ja asgora - Po tych słowach zamieniłem crossa w alphys, killera w asgora a siebie w blueberrego.
- jak będziecie mogli przyjść to was do siebie teleportuje- i teleportowałem się do underswap obok blue.bez słowa zabiłem go z uśmiechem na twarzy. Potem poszukałem i zabiłem alphys i asgora i teleportowałem do siebie crossa i killera.
-ej a przypomnisz po co musimy tak wyglądać?-
-by nie wzbudzać podejrzeń, to wy się bawcie a ja idę zająć czymś honeya-i poszedłem w stronę domu Blue i honeya.
~~☆ cross ☆~~
Razem z killerem się rozdzieliliśmy by szybciej wykonać robotę. Nie chciałem zbytnio się narażać tamtemu bo nie chciałem zginąć. Po chwili znalazłem i pozabijałem parę potworów i poszłem dalej szukać.
☆☆~ 15 minut później ~☆☆
Razem z killerem zabiliśmy już wszystkich więc udaliśmy się do moltena by go o tym poinformować. Po minucie byliśmy już przed domem Blue i honeya. Zapukaliśmy i otworzył nam honey który zaprosił nas do środka. W salonie siedział molten do którego kiwnąłem na znak że zrobione i w tedy zamienił nas wszystkich spowrotem w nas.
~~☆ molten ☆~~
-c-co jest? Kim jesteście i co zrobiliście z Blue alphys i asgorem?-
- ja jestem molten to jest cross a tam stoi killer i zabiliśmy wszystkich w tym au oprócz Ciebie co się zaraz zmieni-i wszyscy razem strzeliliśmy w niego blasterami lecz honey zdołał tego uniknąć, za to jego dom został zniszczony. I tak zaczęła się walka która potrfała pół godziny i zakończyła się śmiercią honeya.
-w końcu a teraz spadamy zanim pojawi się ink i reszta- gdy chłopaki znikneli jak na zawołanie pojawił się ink A ja chwilę się na niego popatrzyłem i teleportowałem się do chłopaków.

~~☆ ??? ☆~~
Od początku obserwuje molta i ciekawi mnie jak to się rozwinie. Mam nadzieję że za bardzo się nie rozkręci ale jak coś to i tak go powstrzymam. No nic pozostaje jedynie czekać.

I jak wam się podoba?
Mam nadzieję że bardzo

To do następnego nara