To Tu, To Tam [102]

285 40 0
                                    

jjk:

Z Tanniem wszystko dobrze
Tęskni za tobą
Kiedy wrócisz?

kth:

Nie wiem

jjk:

Nie wiesz?
Gdzie jesteś?
U kogo się zatrzymałes?
Nie chciałeś mi wcześniej mówić

kth:

Różnie
Parę dni tu, parę tam

jjk:

Taehyung
Wróć do mieszkania
Serio pojadę do Jina i tam będę, dopóki będziesz chciał

kth:

Nie chce

jjk:

Taehyung
Nie tylko Tannie tęskni za tobą

kth:

Nie?
A to dziwne
Za takim chujem?

jjk:

Weź przestan
Napisałem to pod wpływem emocji
Nie chciałem
Ale
Ty też mnie wyzywales.

kth:

Nazwałem cię idiota
I to tyle

jjk:

I dupkiem

kth:

To później

jjk:

To chyba nie ma znaczenia
Nie tęsknisz?
Wcale?

kth:

Tego nie napisałem
Jak wrócę to będę krzyczał

jjk:

Okej
Możesz krzyczeć, bić i kopać
Możesz mnie nawet gryźć
Ale muszę cię przytulić, do cholery

kth:

Nie
Nie ma opcji
Jestem zbyt zły

jjk:

Taehyung, potrzebuję cię
Nie mogę spać, jeść
Czuję się okropnie, gdy ciebie nie ma
Przepraszam za wszystko
Ale pisałeś, że chcesz porozmawiać
A ty mnie po prostu opierdoliles
I wyrzuciłes wszystko

kth:

Musiałem
Bo to kipiało we mnie

jjk:

Okej, rozumiem
Spotkaj się ze mną

kth:

Po co
Żebyś znowu mnie wyzwał?

jjk:

Chcesz się rozstać?

kth:

Nie

jjk:

Więc jednak nie rozumiem
Nie chcesz się ze mną zobaczyć
Nie chcesz porozmawiać
Nie chcesz wrócić do mieszkania
Więc po co to ciagniesz Taehyung?
Kocham cie
Ale nawet nie chcesz tego ode mnie usłyszeć
Bo odmawiasz mi spotkania

kth:

Okej
Jutro
W domu

jjk:

Przyjdziesz?
Zostaniesz?

kth:

Przyjdę
Nie wiem czy zostanę

jjk:

Dobrze, Taeś

No More Irony | TaekookWhere stories live. Discover now