jjk:
Z Tanniem wszystko dobrze
Tęskni za tobą
Kiedy wrócisz?kth:
Nie wiem
jjk:
Nie wiesz?
Gdzie jesteś?
U kogo się zatrzymałes?
Nie chciałeś mi wcześniej mówićkth:
Różnie
Parę dni tu, parę tamjjk:
Taehyung
Wróć do mieszkania
Serio pojadę do Jina i tam będę, dopóki będziesz chciałkth:
Nie chce
jjk:
Taehyung
Nie tylko Tannie tęskni za tobąkth:
Nie?
A to dziwne
Za takim chujem?jjk:
Weź przestan
Napisałem to pod wpływem emocji
Nie chciałem
Ale
Ty też mnie wyzywales.kth:
Nazwałem cię idiota
I to tylejjk:
I dupkiem
kth:
To później
jjk:
To chyba nie ma znaczenia
Nie tęsknisz?
Wcale?kth:
Tego nie napisałem
Jak wrócę to będę krzyczałjjk:
Okej
Możesz krzyczeć, bić i kopać
Możesz mnie nawet gryźć
Ale muszę cię przytulić, do cholerykth:
Nie
Nie ma opcji
Jestem zbyt złyjjk:
Taehyung, potrzebuję cię
Nie mogę spać, jeść
Czuję się okropnie, gdy ciebie nie ma
Przepraszam za wszystko
Ale pisałeś, że chcesz porozmawiać
A ty mnie po prostu opierdoliles
I wyrzuciłes wszystkokth:
Musiałem
Bo to kipiało we mniejjk:
Okej, rozumiem
Spotkaj się ze mnąkth:
Po co
Żebyś znowu mnie wyzwał?jjk:
Chcesz się rozstać?
kth:
Nie
jjk:
Więc jednak nie rozumiem
Nie chcesz się ze mną zobaczyć
Nie chcesz porozmawiać
Nie chcesz wrócić do mieszkania
Więc po co to ciagniesz Taehyung?
Kocham cie
Ale nawet nie chcesz tego ode mnie usłyszeć
Bo odmawiasz mi spotkaniakth:
Okej
Jutro
W domujjk:
Przyjdziesz?
Zostaniesz?kth:
Przyjdę
Nie wiem czy zostanęjjk:
Dobrze, Taeś
![](https://img.wattpad.com/cover/173848379-288-k766343.jpg)
YOU ARE READING
No More Irony | Taekook
FanficJungkook to wiecznie napalony student, a Taehyung to wiecznie zajęta księżniczka.