Skim time-2 tygodnie
-Nie nie nie niee. Ehh. Kami mówiłem ci już ręce mają być tak.- mój choreograf pokazał jakąś figurę której kompletnie nie potrafiłam opanować od paru dni.- Dobra stop stop. Przerwa.- był zawidziony mną i moim beznadziejnym tańcem.
Od jakiegoś tygodnia nic mi nie wychodzi. A to zła tonacja głosu a to źle postawiłam nogę...
Nie wiem co się ze mną dzieje. Może powinnam ćwiczyć więcej? ?
-Nie. Musimy ćwiczyć dalej.- nie mogę teraz przerwać. Musiałam tańczyć.
- Kamira naprawdę potrzebna ci...
- ĆWICZYMY DALEJ.- powiedziałam stanowczyn głosem. Czego on nie rozumie.
- No no dobrze. To trzy, dwa, jeden i obrót krok do przodu, i.- powtarzałam każdy krok jak najlepiej tylko potrafiłam.- A teraz podskok i...
-Ałaaaaa~- kiedy tylko podskoczyłam przy londowaniu (xD) niefortunnie stanęłam.
Kurde ale boliii. Aish. Głupi układ. Co się ze mną dzieje?? Czemu nic mi się nie udaje??
Trener podbiegł do mnie i kazał mi się nie ruszać. Zrobiłam to co mi kazał i siedziałam grzecznie pod ścianą.
Po kilku minutach przyszedł mój menadżer i lekarz. Pomogli mi wstać i zaprowadzili do samochodu.
Jedziemy do szpitala. Otóż moją karierę uważam za zakończoną.
★★★★★★★★★★
Wiem wiem do kitu jest ten rozdział. Nie miałam ani pomysłu ani weny. Wybaczcie postaram się napisać dziś lepszy♥
CZYTASZ
Żyje się raz... || Kim TaeHyung
FanfictionDziewczyna o imieniu Kamira w ciągu roku staje się jedną z najpopularniejszych piosenkarek w Azji. Swój pierwszy koncert zaczyna dość niezwykle. Albowiem zaczyna on się w Korei. Potem poznaje swój ukochany zespół a potem jeden z członków wychodzi z...