Reakcje i One Shoty BTS

Reakcje BTS, gdy...

wznosi toast za Ciebie na imprezie.

Rm:

Chłopak jest dobrym przykładem dla każdego, dlatego dla Ciebie też nim chciał być. Postanowił więc nie pić na imprezie. Ty zaś nawet nie żałowałaś każdego procenta w organizmie. W końcu przyszedł czas na wznoszenie toastów. Platynowy wstał i zaczął swój monolog w postaci życzeń.

Jin:

Seokjin zaczął od wytykania Ci najgorszych błędów, jednak nie przejęłaś się tym. Potem zaczął obdarzać Cię jedynie wspaniałymi teoriami i tak o to po zakończonej treści Jina, wszyscy pociągnęli za swoje kieliszki z Soju.

Suga:

- Wszystkiego najlepszego, kocham Cię... - odparł podczas toastu.

Nikt nie przejął się jego dwoma ostatnimi słowami ze względu na to, że wszyscy byli już pijani. Ty również odpowiedziałaś mu tym samym i oboje napiliście się piwa, ale w sposób, że razem zaplątaliście ręce i Ty wypiłaś z jego butelki a on z Twojej.

Jhope:

Hobi nie jest dobry w przemówieniach, więc nie wychylał się jakoś specjalnie do rozpoczęcia toastu. Zaś Ty byłaś dosyć już wstawiona. Po pewnym czasie wstałaś z kubłem soju i życzyłaś sama sobie wspaniałego życia u boku bliskich Ci osób. Chłopak gdy tylko zobaczył, jak szybko opróżniasz kufel wódki, wprost zaniemówił.

Jimin:

To nie brunet miał w planach wznieść toast tylko Ty. Podczas dłuższej rozmowy już pijanych osób, ustałaś wysoko na krześle z butelką piwa w środku. Po chwili krzyknęłaś:

- Jimin~ssi!

Wszyscy skierowali wzrok na Ciebie. Jimin zaczął się śmiać z powodu Twojego określenia. Uznał to za bardzo słodkie.

V:

Taehyung wyskoczył z takim przemówieniem, że głowa mała. Wszyscy byli wprost wzruszeni jego talentem. Jednak wiadomo, że zawsze musi pójść coś nie tak. Gdy każdy brał się już za kieliszki i go opróżniał, Koreańczyk podniósł swój i skierował go do ust. Jednak wyszło tak, że cała zawartość naczynia poleciała mu po twarzy. Każdy w pomieszczeniu uległ śmiechowi.

Jungkook:

Chłopak nie owijał w bawełnę i powiedział to, co miał.

- Za [T.I]! - odparł, podnosząc kieliszek pełen alkoholu.

Bangtani powtórzyli jego słowa i każdy w klubie wraz z Tobą wypił swój trunek.