Changes (STALKER BOOK 2) ~H.S ✓

8

Odstrzelona siedząc wśród grupki przyjaciół sączyłam drinka z niewielką ilością alkoholu.Niby po zabiegu ,lekarz pozwolił od czasu do czasu się napić ,aczkolwiek bałam się o Ethana i nie chciałam być pijana .

-Fizz ,nie martw się . Rozwiążemy to razem .

Słowa Chrisa odbijały się echem po mojej głowie .Jak mam się nie martwić , skoro czuje jak tonę w bagnie.

- Dziękuję Chris

Mimo wszystko nie potrafiłam przestać , wiedziałam że chłopak postara się znaleźć jakieś rozwiązanie ,zawsze znajduje.Chris wziął na swoje ramiona dużą odpowiedzialność ,co znacznie go zmieniło .Stał się bardziej dojrzały ,zaczął realnie patrzeć na życie. Choć czasami potrzebował resetu i powracał na chwilę do głupich przyzwyczajeń .

-Ja razem z moją towarzyszką ,opuszczamy was .Napięcie seksualne ,jakie jest między wami rozwala mi możliwość racjonalnego myślenia .Do hotelu kochani ,proszę się tu nie obmacywać pod stołem .

Widząc miny Gemmy i Nialla , parsknęłam śmiechem .Fakt ,jakiś czas się nie widzieli .Mimo ,iż nigdy nie łączyły ich zażyłe reakcje ,mieli się ku sobie . Każdorazowo wypad z nimi ,kończył się flirtem i głupimi uśmiechami .

-Do zobaczenia

Dodałam na odchodne ,uśmiechając się .Wizja ich jako pary ,nie była wcale taka zła .Pasowaliby do siebie ,a co najważniejsze widać ,iż mają się ku sobie .

-Nie wiem jeszcze w jaki sposób ,ale trzeba mu powiedzieć .

-Christian to nie jest dobry pomysł .

-Felicity czy ty całe życie chcesz to przed nim ukrywać ?

Wieczór okazał się być niesamowicie ciepły ,dzięki czemu spacer uliczkami Londynu ,był dla nas swego rodzaju odprężeniem i możliwością porozmawiania .

-Chciałabym ojca dla Ethana ,ale nie mogę zniszczyć jego życie .

-Niszczysz swoje i młodego .Wiem ,że nie powinienem wtrącać się w twoje życie ,ale jeżeli do ślubu mu nie powiesz ,ja to zrobię .

-Nie Chris ,nie możesz .

-Owszem mogę i to zrobię . Pomyśl ,jak Harry może zareagować .Co jeśli będzie chciał razem z tobą wychować chłopca ?

-Wtedy ona będzie ...

-Tak będzie cierpiała ,być może wezmą rozwód .Nie chcesz jej tego zafundować .On zdecydowanie powinien się dowiedzieć prawdy .

I Tu pies pogrzebany.Wiem ,że Chris z jednej strony ma rację ,ale nie znam reakcji Harrego .Nie wiem ,czy on chce dziecka , może bardzo kocha Amy i nie przyjmie do wiadomości prawdy .

-Rozumiem Chris ,ale daj mi to jeszcze przemyśleć .

-Dobrze mała ,masz czas do ślubu .Choć chciałbym być informowany na bieżąco ,o tym co urodziło ci się w tej ślicznej główce .

-Zgoda

Niby dogadane ,chociaż zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie .Wiedząc ,że mam przy sobie tak wspaniałą osobę ,mogę na chwilę odetchnąć .Odrobinę spokojniejsza z Chrisem przy mym boku ,spacerujemy wyglądając niczym zakochana para .
************************************