Poznaj moją mroczną strone

*Jeszcze raz dziękuje*

Pov. Klaris

Tak jak Tessa powiedziała tak i zrobiła

Pojawiła się w pokoju z kolejnym posiałkiem

-Boże co on ci zrobił?!

Dziewczyna podbiegła do mnie klękając

-zaraz wracam

Ogłosiła i opuściła pomieszczsnie

-już jestem siadaj

Powiedziała, gdy wróciła

Wykonałam jej polecenie krzywiąc się przy tym z bólu, gdyż każdy najmniejszy ruch sprawia mi ból

-jak to się stało?

Nwm czy mam jej o tym powiedzieć wkońcu zawsze może o tym komus powiedzieć no, ale coż dziś zaryzykuje

-wczoraj jak wyszłaś przyszedł Luke z jakimś Rickiem i Luke powiedział mu że jestem do jego dyspozycji i j...jak on wyszedł to ten cały Rick o..n on mnie pobił bo nie chciałam m..mu się oddać aa..potem o..oon mnie zgwałcił

Z każym wypowiedzianym słowem ryczałam bardziej

-nie no ja poprostu zaraz zatłuke Luka jak on mógł

Spojrzała na mnie

-przepraszam cię za niego o..on kiedyś taki nie był

Powiedziała z drżącym głosem

-a jaki był kiedyś?

Spytałam

-pamiętam że kiedy jeszcze żyła nasza mama był kochającym i opiekuńczym bratem, zawsze sie o mnie troszczył pamiętam że miałam wtedy 12 lat t..to właśnie wtedy się tak zmienił

Przytuliłam ją mimowolnie krzywiąc się z ból

-zaczął się czepiać o wszystko co robiłam, często na mnie krzyczał, gdy miałam 15 lat to było rok temu znalazłam swojego Mate Luisa, gdy Luke się o tym dowiedział strasznie się wkurzył i wtedy pierwszy raz w życiu mnie u..derzył

-ej spokojnie i prosze nie ściskaj tak mocno

Poprosiłam bo moje żebra dawały o sobie znać

-jjja przepraszam

-nic się nie stało

-więc wracając mój Mate strasznie się wściekł pobił Luka za to co zrobił i zagroził że jeśli jeszcze raz mnie tknie to po nim od tego czasu mieszkałam w watasze Luisa

-to dlatego cie tu nigdy nie widziałam

-tak przyjechałam tutaj jak tylko dowiedziałam się od znajomej co się stało

-ale dlaczego on stał się sie taki teraz przecież wcześniej zachowywał się normalni troszczył sie o mnie, odganiał wszystkich na około

-nwm kochana, ale domyślam się że maczała w tym palce ta niewdzięcznica

-jak myślisz będę mogła stąd kiedyś wyjść

-dziś zadźwonie do mojego ojca, aby zrobił wkońcu pożądek z moim bratem bo to co on odwala jest karygodne

-ja chce ci podziękować Tessa chyba tylko dzięki tobie się jakoś trzymam

-pamiętaj kochana chodźby nie wiem co niepoddawaj się

Skinełam głową na zgode

-ja już musze się zbierać żeby Luke nic nie zauważył

-jasne to pa

-pa

-Tessa

-tak??

-jeszcze raz dziękuje

Na moje słowa sie uśmiechneła i znikneła za drzwiami a mnie ogarneła znowu ta samotność

Pov. Tessa

Po wyjściu z pokoju Klaris o ile można go tak nazwać wykręciłam numer do mojego ojca, który odebrał po 4 sygnale

-cześć córcia

-cześć tato jest sprawa

-jaka kochanie?

-musimy pilnie się razem spotkać

-a nie możemy załatwić tego telefonicznie?

-nie ponieważ to nie jest rozmowa na telefon

-no dobrze to spotkajmy sie dziś o 17 w kawiarni tej co zawsze dobrze?

-mi odpowiada

-to do później córcia

-pa tato

Zakończyłam połączenie i udałam się do swojego pokoju, który dzieliłam wraz z Luisem, gdy przyjeżdzamy

Mój mate mimo wszytko sam mnie tu nie puści bo nie ufa Lukasowi za grosz i wsumie mu sie nie dziwie

Jedynym wyjściem jest porozmawianie z tata może ona przemówi Lukowi do tej zrytej głowy

           " W przyjaźni nie chodzi o to, jak długo kogoś znasz, ale o to, by ktoś kto pojawia sie w twoim życiu, powiedział  "Jestem tu dla Ciebie", a potem to udowodnił "

¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤