for: Julaaa_05
***
I just called to say I love you,
I just called to say how much I care.
I just called to say I love you,
And I mean it from the bottom of my heart- Kochanie, musimy im powiedzieć - nalegał Andrzej.
- Ale...
- Skarbie, nie ufasz naszym kolegom? Oni nas zrozumieją, na pewno nie będą się z nas śmiać.
- N-no dobrze - uległ mu wreszcie Paweł, który nadal jednak nie miał ochoty mówić komukolwiek, że jest w związku ze swoim, do niedawna, najlepszym przyjacielem.
Darzyli się przeogromnym uczuciem. Od dawna. Po prostu żadne z nich nie chciało się przyznać. Teraz jednak przyszła pora na kolejny etap - powiedzieć wszystko znajomym z kadry.
Zapukali do drzwi pokoju Murańki i Pilcha, w którym jednak znajdowali się wszyscy skoczkowie z kadry B.
Weszli do pomieszczenia, Paweł czuł niewyobrażalny stres. Najchętniej wycofałby się, ale nie mógł.
- Bo my... - zaczął Andrzej. - Jesteśmy parą.
Czekał kilka sekund na reakcję swoich kolegów, na szczęście żadne z nich nie wyśmiał ich z tego powodu.
- Wiedziałem! Widzisz, Olek, mówiłem ci, że oni kiedyś będą razem! - krzyknął Tomek.
- Przecież widać, że ciągnie was do siebie już od początku waszej znajomości... - powiedział Czyż, opierając się o łóżko.
- Zaprosicie mnie na ślub? - zapytał Klimek ze śmiechem (kij, że w Polsce nie można okej )
- Jasne, zaprosimy was wszystkich - zaśmiał się Paweł, wtulając się w swojego chłopaka.
***
cringe.
CZYTASZ
ZJARANE ONE SHOTY - ski jumping.
Fanficzbyt krótkie, żeby się komuś podobało. z góry prosimy o dystans. krótkie info @kakaukozeszwabii; jeśli chodzi o mnie to nie umiem w; • procha branego na serio • wszelkie mpregi • wolny x karpiel dziękuję do widzenia. @szwabskie_zelki × w trakcie × 1...