Szlachta

64 4 0
                                    

Była sobie szlachta

Stan dość dostojny i mądry

Stan dość waleczny i twardy

To potomkowie sarmatów

Szlachciców jakże wielkich

Ludzie  co krew swą przelewać za kraj chcieli

Robiąc wszystko dla państwa

Nic poza państwem

Wojownicy wielcy i dumni

Kroczyli na rzezi  dumnie

Lojalnością wszystkich zaskakując

Zawsze nieskazitelni, wręcz biali.

Tak przecież uważali.


Niestety prawda jest dość bolesna

Bo nie ma drugiej takiej zbiorowości

Co mogłaby dać swojemu państwu tak bardzo w kości

To właśnie jest szlachta

Złodzieje pijacy i zdrajcy

Smutna to prawda

Lecz jednak prawda

Kto sprzeda swój kraj i swą rodzinę ?

Daj szlachcicowi choć krztynę

Odpowiedź jest dość oczywista

To przecież szlachta, nie pytaj już o nic



Historia mówi nam jasno

Nie licz na nikogo w tym świecie

Bo zgubić się łatwo przecie 

Dobrze o tym wiecie

Kto przyjacielem a kto wrogiem ?

Zwykła loteria

Zostaje nam tylko trwać wciąż żałobie

Przyjaciel twój odwróci się zaraz przeciwko tobie

A wróg twój stanie się przyjacielem

Zdrajca zostanie bohaterem

A bohater dezerterem.



A kiedy na wojenkę czas przychodzi

Szlachta cierpliwie czeka

 I nie znajdziesz wtedy wśród nich człowieka

 Co krew za ojczyznę by chciał przelewać

 Wielcy bohaterowie 

Prawda jednak prawdą zostanie

Nikt z nich do wojenki nie stanie

Mali w moich oczach

Wielcy w oczach swoich

Jakby tu sprzedać swą duszę ?

Szlachta się zastanawia

Szlachta nadal tam czeka

 I kiedy czas przychodzi

To właśnie wtedy ucieka


Szlachta nie pracuje

Dlatego dawno jej nie ma

Za przykład niech posłuży

Ten kto ojczyźnie nie chce służyć

Niech wierności swej nie udaje

Nie dadzą mu nic w jego życiu

Puste deklaracje

Sztuczny heroizm

Przyjdzie i kiedyś czas jego

Gdy ktoś przeciw niemu stanie

I nikt nie odpowie

Na szlachcica wołanie


Śmierć jest już blisko

Zbliża się bardzo szybko

Śmierć Polsce, śmierć jej obywatelom

Śmierć wszystkim narodom

Śmierć wszystkiemu co żywe

Tak mówią szaleńcy

Dziękujmy ludziom

Za to co robią ze światem

Walczmy z tymi złymi

I gódźmy się z dobrymi


Nikt nie jest idealny

Jakże to oczywiste

Mało kto jednak

Tak bardzo kocha niszczyć swoją ojczyznę

Oto nasza piękna szlachta

Polscy szlachcice, wielcy dostojnicy

Nic jednak z tym nie zrobimy

To już się wydarzyło

I pewnie dziać się będzie

Na błędach się nie uczymy

Dlatego potem  cierpimy.


Wiersze ( Zakończone)Where stories live. Discover now