Rozdział 4

3.2K 65 0
                                    

Julka: Tak... -powiedziała z posmutniałą miną.

Lexy: On ciebie też kocha.

Julka: Naprawdę.

Lexy: Tak.

Lexy: Pomogę ci żebyś była z Kacprem.

Julka: Dziękuję.- powiedziała to z dużym uśmiechem na twarzy).

Narrtor: Po chwili zeszli na dół Stuu, Marcin,Kacper.

Stuu i Marcin: Hej.

Kacper: Eluwina.

Julka i Lexy: Hej.

Lexy: Jedziemy dzisiaj na basen?

Wszyscy powiedzieli jednocześnie: Tak.

Kacper: A o której jedziemy?

Lexy: 12:20 (była 12)

Pov. Lexy

Ale oni by wyglądali cutie.
Na górę szybko poszli Kacper i Julka się zbierać na basen.Od razu podeszłam do Marcina i Stuu i powiedziałam.

Lexy: My tak actually (naprawdę) nie jedziemy.

Marcin: Serio ja tak chciałem jechać.

Lexy: Ale o to chodzi żeby Dżulia i Kacper byli razem. Więc powiemy im że my pojedziemy drugim samochodem a później zadzwonimy że na coś wypadło.

Pov. Julka

Cieszę się ze mogę spędzić czas z teamem a najbardziej z Kacperem.
I muszę w końcu powiedz Kacprowi że go kocham.

  Koniec pov. Julka
 
  Pov. Kacper

Jak się cieszę że spedzę trochę czasu z Juleczką. Zeszłem na dół o 12:15, to już wszyscy byli oprócz Juleczki, Julki jeszcze nie było bo przyszła 12:18.
I Stuu powiedział...

Stuu: Julka ty pojedziesz z Kacprem. (jego samochodem)

Stuu: A ja z Marcinem i Lexy

Ja i Julka: Okej.

I powiedziałem Julce...

Razem do końca świata i jeszcze dłużej.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz