Zostawiłam swoje dotychczasowe życie za sobą, ponieważ chcę spełnić marzenia o pracy w branży modowej, a gdzie mogę to zrobić jak nie w Nowym Jorku? Już od dawna wiedziałam, że chcę to zrobić, jednak w takiej pracy ciężko się utrzymać pod wpływem ko...
Od randki Mii i Lucasa minęły już jakieś dwa tygodnie. Będąc u babci coraz częściej widzę ich razem. Na szczęście razem z Mią nadal utrzymujemy dobry kontakt i często razem gdzieś wychodzimy. Jestem teraz na zakupach ponieważ zostały już tylko trzy tygodnie do świąt a ja dopiero dostałem wypłatę i dla nikogo nie mam jeszcze prezentu. Na szczęście muszę znaleź tylko trzy - dla mamy, babci i oczywiście dla Mii, ponieważ nie utrzymuję kontaktu z moim ojcem i bratem. Może to nieco samolubne, ale ja po prostu już nie umiem z nimi rozmawiać.
Dla babci znalazłem perłowy naszyjnik. Myślę, że to będzie w jej stylu. Jest bardzo elegancka. A raczej taką biżuterię noszą kobiety z klasą, prawda? Mam nadzieję, że tak. Poza tym przecież liczy się gest.
Moja mama jest bardzo wesołą i życzliwą kobietą. Jest także typem wolnego ducha, dlatego nie często jest na miejscu, zwłaszcza od rozwodu z moim ojcem. Kilka lat temu jak jeszcze z moim bratem byliśmy nastolatkami okazało się, że tata miał od długiego czasu kochankę w swoim biurze. Rozstali się i myślałem że mój dwa lata starszy brat zostanie ze mną i z mamą, jednak on wyprowadził się wraz z ojcem. Gdy byłem już pełnoletni postanowiłem zmienić nazwisko ojca na panieńskie nazwisko matki - czyli Evans. Przypomniało mi się nagle, że moja mama podrózując z każdego odwiedzonego miejsca przywozi łapacz snów, jest to dla niej czymś w rodzaju metafory o spełnianiu marzeń. To będzie trafiony prezent.
Chyba jednak mój plan nie wypali, od godziny przeszukuję rózne sklepy i nigdzie nie mogę znaleźć łapaczy snów. W żadnym z dekoracjami do domu, w żadnym meblowym i w żadnym z tekstyliami. Postanowiłem więc na razie skupić się na prezencie dla Mii. Co ona chciałaby dostać? Przecież tak po prostu jej nie zapytam, to bez sensu.. Jest to trudne ponieważ dziewczyna jest bardzo wyjątkowa i niekonwencjonalna. Wyszedłem na chwilę z galerii by przejść się i oczyścić umysł. Po kilku minutach dotrzegłem znajomy mi szyld i z uśmiechem poszedłem w stronę sklepu z antykami. Spojrzałem przez szybę i zobaczyłem to, co miałem nadzieję tutaj zastać. Wszedłem do środka i kupiłem wybrany przedmiot. Teraz został tylko do kupienia łapacz snów dla mojej mamy. Nagle usłyszałem dźwięk mojego telefonu. Widząc na wyświetlaczu, że to Mia odebrałem
- Halo
- Cześć Simon, co robisz?
- Szukam prezentu dla mamy a co?
- O czyli jesteś na mieście? Super pomożesz mi wybrać prezent dla mojego taty.
- Okej, jak coś to jestem w tej galerii co zawsze.
- Oki dziękuję, będę za 20 minut.
I rozłączyła się. Ruszyłem w stronę galerii by oczekiwać na przybycie blondynki. Dobrze, że już kupiłem dla niej prezent.
Gdy dziewczyna już do mnie dotarła, ruszyliśmy w poszukiwaniu prezentu dla jej taty.
- To gdzie spędzasz święta? - zapytałem.
- Lecę do Los Angeles, do moich rodziców na kilka dni, ale na sylwestra wracam tutaj wraz z Rose, ponieważ chciałybyśmy iść pod Times Square i zobaczyć jak to wszystko wygląda na żywo.
- O to super, ja w tamtym roku byłem i niesamowicie to wyglądało - przypomniałem sobie. - Jeśli będziecie potrzebowały podwózki lub eskorty to się piszę - puściłem jej oczko, na co się zaśmiała.
- Oczywiście, wezmę twoją propozycję pod uwagę.
Weszliśmy do jakiegoś sklepu dla eleganckich mężczyzn. Od razu rzuciły mi się w oczy śmieszne świąteczne krawaty.
- Może kup mu jakiś śmieszny krawat - powiedziałem biorąc do ręki jeden krawat z reniferem, a drugi z bałwankiem.
*Perspektywa Mii*
Simon trzymał właśnie dwa krawaty, w tym jeden, który sama kupiłam dla niego jako prezent gdy jeszcze Rose u mnie była.
- Wiesz myślę, że to nie w jego stylu - podrapałam się po głowie. - On jest typem bardzo poważnego biznesmena.
- Hm.. To może jakiś pasek do spodni? - czemu sama na to nie wpadłam, przecież to doskonały prezent dla mojego taty!
- Masz rację Simon, dobry pasek zawsze się przydaje, dziękuję za radę - uściskałam go i poszłam w stronę alejki z paskami. - Co myślisz o tym? - wskazałam brązowy pas z kwadratową złotą klamrą.
- Trochę dziadowy, chyba nie chcesz go przebrać za Mikołaja, co? - zaśmiał się. W sumie miał trochę racji. Może pora trochę zmodernizować szafę taty. - Ten jest według mnie lepszy - wskazał cały czarny pasek, łącznie z klamrą. Jest to bardzo ładny i elegancki pasek.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Masz jednak gust Simon, ten jest idealny i będzie pasował do wszystkiego - powiedziałam z uśmiechem i wzięłam przedmiot do kasy. Wyszliśmy ze sklepu z zakupionym już prezentem. - Masz już pomysł co kupić swojej mamie? Pamiętam, że przez telefon mówiłeś coś o tym.
- Niestety moje zakupy dla niej nie poszły tak szybko jak tobie. Wymyśliłem, że chcę jej kupić łapacz snów, ale nigdzie takiego nie znalazłem.
- Jeśli chcesz mogę pomóc ci taki zrobić, to proste - zaproponowałam.
- Na prawdę ty umiesz takie rzeczy? - wytrzeszczył oczy ze zdumienia.
- Oczywiście, na moich studiach takie robiliśmy.
- To wspaniale! - oderwał mnie od ziemi po czym obrócił się wokół własnej osi i mnie odstawił. - Dziękuję Ci bardzo, dobrze mieć taką zdolną przyjaciółkę jak ty - dodał trącając mnie w nos.
- Nie ma sprawy, tylko musimy kupić pare rzeczy w pasmanteri.
- Więc chodźmy - powiedział i ruszyliśmy w stronę wyznaczonego sklepu.
- Jakich kolorów chcesz użyć? - zapytałan gdy byliśmy już w środku.
- Co myślisz o granatowym i zielonym? Będą do siebie pasowały?
- Oczywiście, zaraz wszystko dobierzemy - powiedziałam z uśmiechem. Wzieliśmy włóczki w wybranych kolorach, a także pasujace do tego różnego rodzaju koraliki, frędzelki, piórka i oczywiście nasz okrąg, który posłuży jako stelaż całego łapacza. W między czasie dokupiliśmy także szybkoschnący klej by wszystko ładnie się trzymało. Po zakupach ruszyliśmy w stronę mojego mieszkania.
***** Na mój powrót zorganizowałam dla was mały maraton 😇 Nie zapomnijcie o ocenie rozdziału, to dla mnie zawsze miło gdy zostawiacie gwiazdki 😁
