Rozdział 6

8 1 0
                                    

Ognistego Ptaka obudził hałas na zewnątrz. Wyszedł niechętnie z legowiska, by sprawdzić, co przerwało mu sen. Na polanie zebrały się koty i miauczały nispokojnie.

-Co się stało? -zawołał wojownik.

-Srebrne Futro zniknęła! -odkrzyknął ktoś.

-Koty Klanu Pioruna! -krzyknął przywódca z Wysokiego Głazu.- Jak wiecie, Srebrne Futro zaginęła. Gołębie Serce opowie wam, co się stało.

Gołębie Serce wskoczył na skałę i zawołał donośnie:

-Wczoraj w nocy Srebrne Futro przyszła do mnie i powiedziała... -wziął głęboki wdech.- że Klan Gwiazdy dał jej misję!

Koty zaczęły miauczeć i szeptać do siebie.

-Posłuchajcie! To nie wszystko. -kontynuował.- Srebrne Futro ma iść na wschód i tam odnajdzie morze. Morze to takie wielkie, słone jezioro. Nigdy nie widzieliście tyle wody. Ma tam pozostać przez jakiś czas i... -przełknął ślinę.- założyć klan.

Na polanie momentalnie zapadła cisza. Po dłuższym czasie ktoś zapytał:

-To żart?

-Nie. -odparł medyk. -My też tego nie rozumiemy, ale wierzymy, że Klan Gwiazdy robi dobrze i się nie myli.

Ognisty Ptak nie mógł uwierzyć w to, co usłyszał. Klan Gwiazdy się nie myli, robi dobrze, odbierając mu najdroższą przyjaciółkę?! Po chwili zrozumiał, jakie to egoistyczne. Przecież zawsze misje Klanu Gwiazdy służyły jakimś wyższym celom. Ale nie zmniejszało to okropnej tęsknoty. Dlaczego akurat tą kotkę musieli wybrać?

Wojownicy. Ognisty PtakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz