„Powrót na stare śmieci", to pierwsze zdanie, które przyszło ci na myśl zaraz po ujrzeniu terenów Miyagi. Nie było tu ciebie od ponad trzech lat. Widok tych wszystkich znajomych miejsc, z którymi byłaś tak silnie związana emocjonalnie, sprawiał, że poczułaś jak łzy napływają ci do oczu. Nigdy nie sądziłaś, że jeszcze kiedyś będzie ci dane tu wrócić.
*************
Kartony stały nierozpakowane. Postanowiłaś przejść się po okolicy. Kojarzyłaś ją. W pobliżu znajdowała się podstawówka, do której kiedyś uczęszczałaś. Na samo wspomnienie kąciki twych ust się uniosły.Lekcje dobiegły końca, a ty wyszłaś przed bramę szkoły.
-[Imię]-chan!- usłyszałaś miękki głos. Odwróciłaś się, by ujrzeć twarz jego właściciela, chociaż dobrze wiedziałaś do kogo on należy.
-Oikawa-san...- przywitałaś się ze starszym kolegą.
-Stęskniłem się za tobą. Nie chodzimy już razem do szkoły, więc coraz rzadziej się widujemy.- rzekł smutno chłopak. - Pomyślałem, że spróbuje cię wyciągnąć na ramen.- rzucił i spojrzał na ciebie pytająco.
-Skoro stawiasz!- odparłaś z uśmiechem. Na twarzy Oikawy pojawił się ogromny banan.-Kitagawa Daichi to doprawdy świetna szkoła! Wreszcie gramy w siatkówkę na poważnie, nie tylko dla zabawy. Mamy nawet szkolną drużynę!- opowiadał z entuzjazmem Tōru. Przyjaciel mówił z takim przejęciem i zachwytem, że aż zaczęłaś żałować, że nie urodziłaś się rok szybciej.
- Jak tylko skończę szóstą klasę spróbuję się dostać do Kitagawy!- wyraziłaś swoje myśli na głos.
-Świetny pomysł, znów będę cię codziennie widywał, [Imię]-chan!- wykrzyczał radośnie Oikawa.
-Nudno tu bez ciebie...- rzekłaś smutno rumieniąc się przy tym. Przyjaciel położył dłoń na twojej głowie i zaczął nią ruszać na różne strony, tak jak to miał w zwyczaju.*********
„Oikawa... ciekawe co u niego" pomyślałaś. Marzyłaś by się z nim jeszcze kiedyś zobaczyć. „Miyagi jest ogromne, nie ma szans, że na siebie trafimy..."- wróciłaś myślami do rzeczywistości.
Skierowałaś się z powrotem do domu. „Za tydzień koniec wakacji, a ja nadal nie jestem mentalnie przygotowana na zmianę otoczenia."- pomyślałaś. Trzy lata temu wieść o wyjedzie z Japonii kompletnie cię przybiła. Była to spontaniczna decyzja twoich rodziców, którzy zmęczeni zgiełkiem i tęsknotą za ojczyzną zdecydowali się na powrót do Polski. Dowiedziałaś się o tym praktycznie z dnia na dzień, i choć bardzo chciałaś zostać, nikt cię nie słuchał. Miałaś tu wielu przyjaciół. Świetnie się odnajdywałaś w japońskim otoczeniu. Posiadałaś wiele planów związanych z tym miejscem. I nagle w ciągu jednej chwili twoje życie uległo zmianie o 180 stopni. Samo to wspomnienie przyprawiło cię o dreszcze. Mimo, iż każdego dnia w Polsce marzyłaś o powrocie do Japonii, to gdy już się tam znalazłaś nie byłaś pewna, czy to rzeczywiście T W O J E miejsce na ziemi. Czułaś się jak intruz. Ktoś obcy. W końcu przypomniałaś sobie co tak właściwie miałaś zrobić.- kartony wciąż stały nierozpakowane.
CZYTASZ
✅ Throwback | Oikawa x Reader ✅
FanfictionWróciłaś do Japonii po kilkuletnim pobycie w Polsce. Dołączając do liceum Aoba Johsai nie wiedziałaś, że uczy się tam również twój najlepszy przyjaciel sprzed lat, Oikawa Tōru. opowiadanie ukończone, poprawione 18.04.2020- #9 w kategorii Haikyuu ___...