Siedzieliśmy tak i gadaliśmy:
-To czemu się przeniosłaś do tej szkoły?
-przeprowadziłam się z rodzicami do tego miasta.
-Praca?
-Hym?Tak za pracą.
- a co robiłaś wtedy w lesie?
-Byłam się przejść i znalazłam tamto piękne miejsce.
zdziwiłem się nie czekałem długo na odpowiedź czyli nie kłamie. Kontynuowałem :
-Sama w środku nocy?
-Tak. Kto mi miał zabronić rodziców nie było w domu. A ty co tam robiłeś?
Wziąłem głęboki oddech.
-Też byłem się przejść.
-A ta rana z kąd? Hym
Milczałem nie wiedziałem co odpowiedzieć nie mogłem powiedzieć prawdy. Nie chcesz powiedzieć rozumiem.
Uśmiechnęła się do mnie i rzuciła tylko idę się przejść. Wstała i poszła widziałem jak idzie wzdłuż korytarza i w pewnym momencie się zatrzymuje przy pewnym chłopaku odrazu rozmawiali było widać że się znają wziąłem plecak i wstałem poszłem do swojej szafki i wziąłem książkę w tej chwili Zadzwonił dzwonek na lekcje. Zamknąłem szafkę i weszłem do sali.Szzuuuusstyyy dział boshe już 6 dziś 😖
CZYTASZ
Blask księżyca •Zakończone•|poprawa
FantasyNathan 17 letni chłopak który wprowadza się do rodziny zastępczej i zaczyna nowe życie. Jednak jest on samotny posiada tajemnice przez której ukrywanie nie jest otwarty na znajomości jednak wszystko się zmienia gdy poznaje pewną dziewczynę jak długo...