Po zjedzonym posiłku, ekipa poszła na spacer po mieście. Krystuś wraz z Menelkiem szli za gołebiami, bo teraz chyba miały romantyczną wyprawę po mieście.
-Julciu czemu nie jesteś na lekcjach?- spytał wuefista, który cały czas spoglądał na swój złoty zegarek ze swatcha. Menelek wzruszyła ramionami i zaczęła myśleć nad następnym editem dla Naruciaka.
-Też wagarowałem! Dwa razy w tygodniu! Potem miałem przejebane ale uwierz, że się opłacało!- zwierzył sie Pan Nowak
Pedofilek zatrzymała się gdy tylko usłyszała przekleństwo z ust nauczyciela. I jeszcze wagarował prawie codziennie?! Jak dostał pracę?
Dlatego też Juleczka zadała to pytanie a
Wuefista odpowiedział:
-Nakłamałem w CV. Inaczej bym skończył jako szewc albo bezdomny spod biedry.
Julcia nie mogła w to uwierzyć! Zawsze uważała go za dobrego i grzecznego chłoptasia z dobrymi oceniami! Ale zaskoczenie!
Nagle gołębica zaczęła strasznie głośno gruchać i wyglądała na taką co ma zaraz zaliczyć zgona!!!
-Bereniko już Cię ratuje kochanie moje najdłodsze, mój skarbie!- krzyknęła Juleczka I pobiegła do gołębi...
