Juleczka musiała trochę odpocząć od Krystiana. Co z tego że ją wkurzał tak bardzo że za każdym razem miała ochotę wepchnąc mu nóż do gardła... Kochała go, a on ją tylko czy da się żyć z takim pojebem?? Menelek westchnął i włączył telefon. Wszedł od razu na Google chrome i napisał szybko "co zrobić jak zakochałam się w idiocie"
Wyszło jej nawet dość sporo wyników, więc weszła w pierwszy artykuł. Nie była sama i jedyna, która była zakochana, ale pewnie ten typ o którym pisała laska nie był aż taki zjebany... Ale artykuł był o tym, że zerwała z typkiem ale za nim bardzo tęskni i go kocha. Pedofilek machnął ręką i splunąl na chodnik i wyłączył telefon.
-Cześć Juluś- usłyszała znajomy głos i obróciła się- Coś Cię trapi?
To był wuefista...
-No, trapi mnie dużo rzeczy, ale ty najbardziej- odburknęła niechetnie
Krystian usiadł obok Juleczki i pocałował ją w policzek. Julcia zarumieniła się i lekko uśmiechnęła, jednak to nie spowodowało teho, że Krystian przestał pierdolić o pojebanych rzeczach...
-Ładna dziś pogoda- szepnął debil- idealna na spacer nie prawda?
Pedofilek odgarnął włosy i obrócił się do Krystusia
-spadaj. Idź stąd patałachu śmierdzielu-mruknęła
- Nie kochasz mnie?- jego głos zabrzmiał strasznje smutno i chyba pękło mu serce...
-Kocham Cię debilu- odpowiedziała szybko Jula- tylko jesteś debilem :)
-Dlaczego?- zapytał zmieszany Krystianek
Julka pokreciła głową, wyjęła słuchawki i puściła sobie muzykę.
Krystian wpatrywał się w nią przez dwie minuty i 43 sekundy, aż w końcu ukrył swoj pusty łeb w dłonjach i zaczął ryczwc jak dziecko gdy wychodzi z brzucha mamy gdy się rodzi...
Julcia tego nie słyszała ponieważ miała słuchawki na uszach i głośną muzykę, ale w chwili zmiany piosenki usłyszała łkanie. Obróciła się i zauważyła Krystianka. Zrobiło jej się smutno i przytuliła go. Nie wiedziała czy to wystarczy ale Nowak popatrzył na nią i odwzajemnił przytulasa. Po czym pocałowali się w usta i Krystian uśmiechnął się szeroko.
-Chcesz do mnie przyjść na kolację?- spytał- będzie mi niezmiernie miło
- Tak! Jasne- krzyknęła Juleczka. Rodziców przecież nie będzie w domu. Więc może wyjść na kilka godzin nocy...
-Gdzie gołębie?- spytał Pedofilek
Wuefusta wzruszył ramionami
-Chyba poleciały na randkę albo na romantyczny spacer. My też możemy pójść- szepnął Krystian
-Jak chcesz- odszepnęła Julcia- może będzie ładny zachód słońca?
Pan Nowak pocałował raz jeszcze swoją wybrankę i zdjął buta. Po co to nawet on sam nie wiedział. Bo to debil cnie? Zdjął skarpetkę i wystawił stopę na murek.
- Co ty robisz?- spytała go Julevzka Kuleczka
-Wietrzę nogę na świeżym powietrzu, bo mi się spociła.
-Aha okej... Dobrze się czujesz?- zapytała
- Oprócz tego, że mam spoconą stopę? Powiem Ci że celująco!
Pedofilek pokiwał głową i przesunął się od śmierdzącej stopy....
Kilka godzin później
Julcia szykowała się na kolację ze swoim crushem. Uczesała się i ubrała eleganckie ubrania. Starannie umyła zęby i pomalowała sobie usta. Pomalowała sobie paznokcie i jeszcze raz uczesała. Wzięła do buzi miętową gumę i wyszła z domu. Szła szybkim krokiem, aby się nie spóźnić na randkę. A co jak się zgubi? Jak przez nią Krystian będzie smutny? Nie chciała tego, więc włączyła Google maps i szła zgodnie ze wskazówkami. Aż w końcu doszła pod bardzo ładny dom z ogrodem. Podeszła do drzwi i zadzwoniła, prawie od razu zostały otwarte! Krystian wyglądał jak pingwin czyli miał na sobie białą koszulę i czarną kamizelkę oraz czarne portki. Jego włosy były przylizane i pachniał perfumami z Rossmana.
-Wyglądasz bosko!- wykrzyknął Pingwin z Rossmana- z resztą zawsze wyglądasz bosko!
Juleczka usmiechnęla ske szeroko. Ten wieczor zapowiadał się fantastycznie!
Julaaa! Ta z prawdziwego życia! Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Życzę Ci zdrowia żeby Cię żadne choróbsko nie dopadło i żebyś była szczęśliwa i depresja Cię nie dobijala, poznawaj nowych ludzi jedynie wspaniałych a nie fałszywych. Resztę życzeń napiszę ci na ig. Kocham cie Jula, jeszcze raz wszystkiego najlepszego❤❤❤
P. S. Ten rozdział taki długi bo urodzinki masz i to twój prezent ode mnie💖 Mam nadzieję że się podoba💗
~Żabcia
