Z góry mówię, że książka pisania coś koło roku 2018, może nawet 2017. Tak, taki szmat u mnie przeleżała i dopiero teraz publikuję. Nie mam też zamiaru jej poprawiać. Zostaje tak jak jest.
Miłego wieczoru!
**
nieznany: Wszedłeś do środka
Luke: piłaś coś znowu...
nieznany: Każdy pytał o twoje imię
Luke: To przestaje się robić śmieszne...
nieznany: Tylko się uśmiechnąłeś i powiedziałeś: „Kłopot"
Luke: Powinienem załatwić tobie wizytę u specjalisty
nieznany: Kręci mi się w głowie
Luke: GDZIE JESTEŚ?
Luke: POWINNAŚ USIĄŚĆ!
Luke: W TEJ CHOLERNEJ CHWILI!
nieznany: Jestem przyciśnięta do ściany
Luke: Bardzo śmieszne...
nieznany: Obserwuję każdy twój ruch
Luke: TY MNIE WIDZISZ?
Luke: MATKO BOSKA!
Luke: JESTEŚ U MNIE W KLASIE?!
Luke: POWIEDŹ TYLKO, ŻE TO NIE JESTEŚ TĄ AMANDĄ Z PIERWSZEJ ŁAWKI!
Luke: NA PEWNO MNIE WIDZISZ?
Luke: TY PAJACU
Luke: PYTAM SIĘ!
nieznany: Jesteś zbyt fajny
Luke: Ty też jesteś fajna, chodź mnie przerażasz!
nieznany: I idziesz w moją stronę
Luke: Przecież jestem na lekcji
Luke: Jak mam iść?
nieznany: W moją stronę
Luke: No nie mogę, babka mnie wyrzuci z lekcji!
nieznany: W pierwszej kolejności, jak skończyliśmy rozmawiać?
Luke: Po pierwsze, chyba nigdy ze mną nie rozmawiałaś
nieznany: Powiedziałeś, że lubisz moją koszulkę z Cobain'em
Luke: NIC CI NIE MÓWIŁEM
Luke: Ale, jak masz taką koszulkę, to nie lubię jej, bo ją kocham.
nieznany: A teraz idziemy z powrotem do ciebie
Luke: Posłuchaj mnie...
Luke: JAK MAMY IŚĆ
Luke: Nie widzę cię!
Luke: Siedzę na lekcji!
Luke: Ty pewnie też!
nieznany: Mówisz mi jak bardzo lubisz tą piosenkę o życiu jak w modlitwie
Luke: CZY TY WŁAŚNIE NAWIĄZAŁAŚ DO PIOSENKI ZESPOŁU BON JOVI "LIVIN' ON A PRAYER"?
nieznany: Jestem całkiem pewna, że jesteśmy w połowie drogi
Luke: Jakiej drogi?
nieznany: Ale kiedy budzę się obok ciebie, zastanawiam się
Luke: CO
nieznany: Jak my tu skończyliśmy?
Luke: Znowu cię nie rozumiem...
Luke: Mów po ludzku!
nieznany: Następnego dnia
nieznany: Każdy myślał, że zwariowałeś
nieznany: Bo byłeś tak bardzo nie z mojej ligi
Luke: Co brałaś?
nieznany: Moi przyjaciele mówią, że powinnam cię zamknąć
nieznany: Zanim mnie rozgryziesz i uciekniesz
Luke: Czy zawszę musisz takimi szyframi wszystko pisać?
Luke: Rozumiem, że to ten czas, gdy już mi nie odpisujesz...
Luke: Nie wiem czemu piszę sam do siebie, znaczy do ciebie ale i tak tego nie zobaczysz...
CZYTASZ
Text Prank → luke hemmings ✔
Fanfiction! KSIĄŻKA NIE JEST PRZEZNACZONA DLA OSÓB UCZULONE NA BŁĘDY! "nieznany: Dostałam klucze do żółtego hummera mojego taty Luke: I związku z tym? nieznany: Dziś wieczorem jest impreza, możesz przyjść, jeśli chcesz Luke: A mogę? nieznany: Dob...