Rozdział 21.

57 5 5
                                    

Usiadłam na podłodze, pozbierałam się z chwilowego załamania. Ciepła kąpiel, zjadłam nutellę jak i lody na jakieś dramie. Luke'a sposoby się sprawdzają. Włączyłam muzykę, którą wcześniej wyłączyłam, weszłam jeszcze raz dzisiejszego dnia w wiadomości i nacisnęłam na Luke.

nieznany: Zaczęło się w majowy weekend

Luke: CO?!

Luke: TAK CIĘ PRZEPRASZAM

Luke: PRZEPRASZAM, ŻE NIE ODPISYWAŁEM!

Luke: ROZŁADOWAŁ MI SIĘ TELEFON

Luke: A BYŁEM DZIŚ NA SPOTKANIU DRUŻYNY

Uśmiecham się od razu, jak dobrze, że mi chociaż wytłumaczył dlatego go nie było. Jakby teraz mi nie odpisał, martwiłabym się dlaczego mi nie odpisuje i tak się wcześniej martwiłam. nieznany: Szukałam uwagi, potrzebowałam interwencji

nieznany: Poczułam, że ktoś na mnie patrzy

Luke: Ktoś cię obserwuję?!

nieznany: Z upudrowaną białą cerą

Luke: WAMPIR?!?

Luke: ON CIĘ ZABIJĘ!

Luke: UCIEKAJ!!

Luke: A w sumie i tak nie uciekniesz

nieznany: Czułam ten kontakt

nieznany: Sposób w jaki na mnie patrzył był niedorzeczny

nieznany: Każdy kolejny krok, sprawiał że czekałam na kolejny

nieznany: Zanim zrozumiałam, to było na poważnie

Luke: Powinnaś uciekać!

Luke: Jezus Maria!

Luke: Postrasz go czosnkiem XD 

Luke: NO DALEJ NIEZNAJOMA!

nieznany: Wyciągnął mnie z baru na tylne siedzenia samochodu

Luke: ZGWAŁCIŁ CIĘ?!?!

Luke: TRZEBA IŚĆ CHOLERA NA POLICJĘ!

Luke: NA PRAWDĘ!

Luke: RUSZ SIĘ!

Luke: TERAZ!!

nieznany: Gdy gaśnie światło

nieznany: On jest wszystkim o czym myślę

Luke: Czyli nie było gwałtu..

Luke: BYŁO COŚ LEPSZEGO!

Luke: BYŁY SEKSY!

nieznany: Obraz płonący w mojej głowie

nieznany: Pocałunki w deszczu

nieznany: Nie mogę zapomnieć mojego angielskiego romansu

Luke: Byłaś wtedy w Anglii?!

Luke: Chciałbym tam pojechać...

nieznany: Kiedyś cię tam zabiorę
(niewysłane)

nieznany: Dziś, jestem siedem tysięcy mil stąd

nieznany: Film odtwarzający się w mojej głowie o jego królewskim łożu

Luke: Uuu XD

nieznany: Oznacza, że nie mogę zapomnieć mojego angielskiego romansu

Luke: EJ?!

Luke: Poszłaś spać?!

Luke: Może ja też powinienem.. 

Text Prank → luke hemmings  ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz