6

1.6K 78 1
                                    

Na fizyce dostałam oczywiście jedynkę bo co innego. Zapomniałam zadaniu domowym. Na dodatek zostałam zapytana. No bo jak inaczej.

W połowie drugiej lekcji akuma znowu została wysłana. Wybiegłam więc z sali do toalety (z przyzwyczajenia) i przemieniłam się. Zaakumowaną znalazłam szybko. Po 2-3 minutach dołączył też Czarny Kot.

Ta walka była krótka więc wróciłam na lekcje. A konkretnie na matmę. Było 10 minut po dzwonku więc starałam wejść jak najciszej. Tym razem się udało bez przewrotek.

Po dzwonku na przerwę Alya zaatakowała mnie pytaniami dotyczącymi misji. Opowiedziałam jej w skrócie bo nie było co rozwijać.

- A domyślasz się kim jest Czarny Kot? - spytała moja przyjaciółka.

- Nie i nie chce narazie wiedzieć Alya.

- Naprawdę cię to nie ciekawi?

- No może trochę... - odpowiedziałam szczerze.

Rozmowę przewał dzwonek na lekcje. Ruszyłyśmy w stronę sali.

Znowu krótki ale nic nie poradzę. Nie mam weny do pisania. Więc przez jakiś czas mogą być właśnie takie.

Kiedy kolejny? Nie wiem. Może jeszcze dziś. Może jutro. Kto wie.

Baj🐱

Prawda wyszła na jaw  *miraculum* (zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz