41.

1K 33 42
                                    

JASON


Spotykałem się z Emmą od kilku miesięcy i dobrze mi z tym. Spędzaliśmy miło czas, nie tylko uprawiając seks. Dobrze mi się z nią rozmawiało. Czasami nie chciałem, żeby wracała do siebie. Kobieta zapełniała pustkę w moim życiu. Powoli czułem, że zaczynałem normalnie funkcjonować. W końcu. Potrzebowałem tego. Oczywiście nie znaczyło to, że nagle zapomniałem o wszystkim złym, co mnie spotkało.

Nadal przeżywałem śmierć swojego synka, ale było mi nieco łatwiej pogodzić z jego stratą. Ból stawał się mniejszy, bo przestałem się na nim skupiać. Miałem firmę ojca, którą musiałem się zająć. Nie mogłem jej stracić. Zająłem czymś myśli. Skupiłem się na pracy. Jednak nadal miałem cholerne wyrzuty sumienia, że zniszczyłem życie Suzanne. Tego nic ani nikt nie był w stanie zmienić.

Emma zostawała u mnie na noc prawie codziennie i przyzwyczaiłem się do jej obecności. Nie przeszkadzało mi, że czasami zbyt wiele gadała albo kręciła się po moim salonie kuso ubrana. To mi akurat pasowało. Gdy marudziła, starałem się ją uciszyć, bo o wiele bardziej wolałem słuchać jej jęków. Nie sądziłem, że będę chciał częściej mieć Emmę obok, ale dziwnie się czułem, gdy musiałem zostać sam. Jakby mi czegoś brakowało. Wtedy starałem się jak najmniej czasu spędzać w domu bez Emmy. Nie chciałem zagłębiać się w swoje ponure myśli, więc wychodziłem na miasto. Odwiedzałem wtedy siostrę, która była zadowolona, że do niej przychodziłem. Liczyłem tylko, że nie natknę się na Suzanne. Nie potrafiłbym z nią rozmawiać. Nasze spotkanie nie przyniosłoby nic dobrego żadnemu z nas.

– Zamieszkajmy razem. - Spojrzałem na kobietę stojącą przede mną. – Kupimy dom.

Byłem pewny, że znajdziemy coś ładnego i niedużego w pobliżu. Nie potrzebowałem, nie wiadomo jakich luksusów. Wystarczyło mi, że będzie tyle samo miejsca, co w moim dotychczasowym apartamencie i ogród, którego najbardziej mi brakowało. Czasami lubiłem pracować na świeżym powietrzu. Zależało mi też na ciszy, o którą w mieście trudno, zwłaszcza gdy mieszkało się w rozrywkowej części miasta. Powinniśmy pomyśleć o wspólnym domu skoro i tak kobieta często u mnie zostawała. Mogłem ją tolerować na co dzień. Poza tym miałbym swoją własną przestrzeń jak do tej pory, gdzie mógłbym uciec, gdy miałbym dość Emmy. Sprzedałbym w końcu apartament, którego i tak nie lubiłem. Nie przepadałem za mieszkaniem w mieście, mimo że było na odludziu i tak w okolicy mieszkało zbyt wiele rodzin. Emma też mogłaby zrezygnować ze swojego mieszkania w nieco gorszej dzielnicy. Z tego, co wiedziałem, sama musiała sobie na nie zapracować, bo rodzice nie chcieli się dołożyć. Ciekawe, bo wydawało mi się, że rozpieszczali swoją córkę do woli. Nie uwierzyłbym, gdyby kobieta próbowała mnie przekonać, że nie marzyła o ładnym domku, w którym miałaby wiele więcej przestrzeni.

– Zwariowałeś. - Zaśmiała się, przysiadając obok mnie na kanapie.

– Być może. - Pocałowałem ją. – Co masz do stracenia? Wymienisz apartament w centrum na dom poza miastem. Świetny interes.

Może to wszystko działo się za szybko, ale chciałem coś zmienić w swoim życiu. Zacząć żyć bez oglądania się za siebie. Emma mogła mi w tym pomóc. Powoli jej się to udawało. Odciągała mnie od spraw, które nie były ważne. Planowała, jak spędzimy czas, żeby nie siedzieć całymi dniami w mieszkaniu i nie skupiać się tylko na pracy. Dałem się nawet namówić kobiecie na bieganie po parku, chociaż do tej pory wolałem siłownię.

Chciałem jak najszybciej pozbyć się domu, w którym mieszkałem kiedyś z Suzanne. Odkupiłem go, bo to był prezent od ojca i wydawało mi się, że będę mógł tam wrócić. Dostałem dom zaraz po ukończeniu szkoły. W nim wychowywał się mój ojciec, dlatego był dla mnie ważny. Myślałem, że sentyment do tamtego miejsca wymaże wspomnienia z Suzanne i naszym synem. Niestety tak się nie stało i nie zmieniła tego nawet Emma, którą ściągnąłem tam na dwie noce. Czułem się wtedy źle, mimo że kobieta od razu się w nim odnalazła. Może właśnie to mi przeszkadzało, że Emma próbowała wpasować się w moje dawne życie, do którego nie chciałem wracać.

Zostań ze mną (Seria Długa Droga Tom II) [ ZAKOŃCZONA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz