True Love || Jakub Patecki

Rozdział 25

Gdy wstałam rano Kuby już nie było przez chwile pomyślałam o moim śnie czy to znowu nie to samo, ale gdy tylko usiadłam na łóżku i wzięłam telefon do ręki do pokoju wszedł Kuba w samym ręczniku.
- Dzień dobry kochanie - podszedł i pocałował mnie dość namiętnie.
- Hej, co dziś będziemy robić?
- A może zanim zdradzę ci mój niecny plan, tzn plan Wujaszka to powiesz mi co ci się śniło że obudziłaś się w nocy z płaczem.
Opowiedziałam Kubie cały mój sen znowu pojawiły mi się łzy w oczach. Kuba czym prędzej mnie przytulił i po chwili złapał moja twarz w swoje duże i ciepłe dłonie i powiedział:
- Nigdy, przenigdy bym nie zrobił nic przeciwko tobie, kocham cię najmocniej na świecie a Monika to jest już prawie członek ekipy i moja najserdeczniejsza koleżanka.
Nic nie mówiąc przytuliłam go jak tylko najmocniej mogłam. Ogarneliśmy się szybko i zeszliśmy zjeść śniadanie. Na dole przy laptopie siedział już Łukasz.

- Łukasz może ty mi zdradzisz plan na dziś bo mój chłopak nic nie chce mi powiedzieć.
- Dziś nagrywki bedą trwać mniej więcej od godziny 17. Najpierw Werka z Kubą, pózniej luźny vlog nad basenem, skakanie z balkonu - przerwałam mu
- Skakanie z czego przepraszam ..
- No z balkonu, no nie mów że nikt ci nie wysłał jak Patec skacze z balkonu
Kuba odrazu zrobił głupia minę do Łukasza i popatrzył na mnie w stylu „to nie ja" i objął mnie od tylu, unieruchomił i zaczął dawać całusy po szyi.
- Nie wytrzymam kiedyś nerwowo z wami.
- My też cię kochamy bardzo - zaśmiał się Łukasz.
- Ej kocham to ją ja i to najmocniej - powiedział oburzony Kuba.
- Dobrze Kubuś nie ci będzie, masz 5 sekund aby wskoczyć do basenu !
- Łukasz !!! - krzyknęłam o spojrzałam jak Kuba biegnie w stronę balkonu - KUBA !!!
- Przepraszam kochanie mus to mus - i właśnie w tej chwili przeskoczył przez barierkę o tyle było go widać.
- Musisz Paula przywyknąć do tego - powiedziała Kasia.
Nie mówiąc nic wyszłam na dwór i podeszłam pod basen, pogroziłam Kubie palcem który właśnie wychodził z basenu a ja odwróciłam się do Kasi która właśnie wychodziła z domu z Łukaszem i nagle krzyknęła:
- Paula uważaj !
Ja nie zdarzyłam się odwrócić i zobaczyć na co mam uważać, nagle Kuba wziął mnie na ręce w stylu panny młodej i szedł w stronę krawędzi basenu.
- Kochanie proszę nie rób tego.
- Niestety muszę w basenie jeszcze nie byłaś.
I w tym momencie pocałował mnie i wylądowałam w basenie. Byłam mega wkurzona bo oczywiście miałam na sobie całe ubranie i tak właśnie wylądowałam w basenie.

Gdy już wychodziliśmy z basenu na balkonie pojawiła się Weronika i przypomniała Kubę o nagraniu dzisiejszego filmu za godzinę.
Poszliśmy do siebie do pokoju. Kuba poszedł pod prysznic się ogarnąć przed nagraniem a po nim weszłam ja.
Ja postanowiłam sobie poleżeć chwile i poodpoczywać, w pewnej chwili zasnęłam.

Gdy się przebudziłam znowu byłam sama w pokoju. Zeszłam na dół a tam trwał już film w którym brał udział Kuba.
Usiadłam aby chwile posłuchać ciekawych pytań.
- No to Kubuś teraz przechodzimy do bardziej hart korowych pytanek.
- Dawaj dawaj.
- Czy to prawda że zmieniłeś stan związku?
- Uuuu.. Tak, tak zmieniłem stan związku, to prawda. Kocham ta kobietę najbardziej na świecie - w tym momencie wstał z kanapy i podszedł do mnie i mnie pocałował.
- Uuuu Patec - zaśmiała się Werka - pokaż ich.
- Błagam wytnij to - powiedziałam.
- Zastanowię się - powiedziała Werka.
Poszłam na górę do naszego pokoju po laptopa Kuby ponieważ chciałam wypożyczyć sobie jakiś samochód. Gdy otworzyłam laptopa ukazał mi się otwarty komunikator i pewnie jak każda „normalna" dziewczyna przekazałbym to ale ja jako ta nienormalną która ufa swojemu chłopakowi odrazu zamknęłam i weszłam na stronę wypożyczalni która polecił mi Łukasz. Na stronie znalazłam pięknego Forda Mustanga w kolorze pomarańczy odrazu go zarezerwowałam i odrazu dostałam SMS że jest on do odbioru. Pobiegłam na dół do chłopaków z zapytaniem czy ktoś pojedzie ze mną po samochód, jako jedyny zadeklarował się Karol, a Kuba dalej nagrywał dalej filmy z Weronika.
Gdy wsiadaliśmy do samochodu Karola on odrazu ściągnął samych oraz włączył bardzo głośno piosenkę która nagrała Ekipa - Przejmujemy Jutuby. Doznałam zaszczytu bo sam założyciel tej grupy zrobił mi prywatny koncert. W pewnym momencie Karol zatrzymał się na jednym ze wzgórz i siedząc w samochodzie zaczął rozmowę:
- Paula powiedz mi tak naprawdę co czujesz do Kuby.
- Serio Karol - zapytałam zaskoczona.
- Tak, Paula chce to usłyszeć.
- Wiec pytasz mnie czym jest miłość? Miłość to czasami kilka łez, smutku, radości i śmiechu. Z nim właśnie mam zapewnione to wszystko, łez gdy mnie rozśmiesza, smutku jeśli nie ma go przy mnie, radość gdy znów go zobaczę i ciagle uśmiechnięta jego mordkę. Miłość to coś więcej, a ja naprawdę Karol kocham go całym sercem i wierze że on to uczucie odwzajemnia. Powiedz jak go nie kochać gdy codziennie rano wieziesz jego uśmiechnięta mordkę - w tym momencie wyjęłam telefon i pokazałam Karolowi zdjęcie które zrobiłam mu dziś rano (zdjęcie na samej górze).
- Wow Paula, powinnaś zostać chyba poetką albo dobrym psychologiem. Nigdy nie słyszałem takiego opisu o drugiej osobie. Wierze ci że go kochasz i wiem też że on kocha ciebie. Jesteście mega dopasowana para, pierwszy raz poznaje taka pare jak wy.
- To skoro wiesz o tym to skąd twoje wcześniejsze pytanie ?
- No właśnie chciałem się upewnić i o coś się ciebie zapytać, nawet Kuba nie wie że o tym będę z tobą gadać.
- Troszkę jaśniej Karolu.
- Czy chciałabyś po powrocie zamieszkać z nami na stałe ?

Hej, niestety nie będzie mnie teraz tutaj codziennie. Będę starła się wstawiać wam dwa rozdziały w tygodniu, najczęściej w weekend, zaczęłam chodzić do pracy wiec tym jest to spowodowane.
Pozdrawiam.