☪ Kochanie Ale Nie Płacz Mi Tu. ☪

210 12 4
                                    

Godzina 19:00

Postanowiłam się już szykować, napuściłam wody do wanny, wlałam płyn i weszłam. Umyłam siebie, włosy, zęby i wyszłam w samym ręczniku, weszłam do garderoby, wzięłam na szykowany strój do sypialni gdzie przy toaletce umalowałam się tak:

 Umyłam siebie, włosy, zęby i wyszłam w samym ręczniku, weszłam do garderoby, wzięłam na szykowany strój do sypialni gdzie przy toaletce umalowałam się tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nałożyłam u szykowany wcześniej strój (zdj w mediach) i zadowolona zeszłam na dół gdzie spakowałam do torebki telefon, klucze, papierosy.

Do tego nałożyłam buty te same co wcześniej i wyszłam kierując się w stronę mieszkania Kwiatka.

Gdy już zeszłam to jebane piętro niżej, szczerze nie chciało mi się chodzić ale nie wołałam specjalnie windy, wracając zapukałam i po czekałam chwilę gdy dostałam wiadomość od Dawida.

Dawiś
Kotek wejdź do domu i kieruj się ze wskazówkami. Buźka 😘

Moja Kotka 🥰❤:
Okej, coś ty Kwiatek wykombinowałeś? 😂😘

Weszłam do mieszkania, zostawiłam buty i bluzę. I zobaczyłam płatki białej róży porozrzucane po podłodze. Idąc ich śladem weszłam na balkon bruneta gdzie siedział Weedy a Kwiata nigdzie nie było. Gdy zatrzymałam się głaszcząc psiaka poczułam ręce na talii i ciepły oddech na szyi.

—A więc pierwsza część niespodzianki za tobą —zaśmiał się chłopak przesuwając moje krzesło.

—To ile ty ich jeszcze wymyśliłeś —spytałam

—Trzy etapy, podane do stołu —odparł chłopak podając talerz z krewetkami.

—dobry kucharz z ciebie —powiedziałam zajadając się posiłkiem.

—Białe czy czerwone wino—spytał

—Białe —uśmiechnęłam się.

—Jak sobie Pani życzy —brunet nalał nam lampki wina.

Dawid wziął gitarę i zaczął grać pierwsze akordy do „Na Zawsze”.

U u. U u. U u.

Za każdy dzień zapłacić chcę
Choć cenę za wysoką ustaliłaś, wiesz?
Nie łatwo jest z tą myślą biec
Że nie ma już nikogo, kto podniesie Cię.

Zapytaj mnie, ile jeszcze serc
Po drodze będę łamać
Nie chcę tego lecz
Zgubiłaś mnie
Nauczyłaś chcieć, tego, czego nigdy nie powinienem mieć.

Nie ma słów, które zniszczą się we mnie.
Przenoszę się do miejsc, w których mam Cię
Na zawsze, jesteś dla mnie
Twój obraz w mojej głowie nie zgaśnie
Nie zgaśnie, nie wyblaknie
Zachowam Cię już w sercu na zawsze
Na zawsze, jesteś dla mnie
I zostań już.
Zbyt wielu chwil żałuję dziś.
Wolałbym z papieru lub kamienia być.
Mam w głowie szał i w oczach strach
Bo nawet w moim śnie już nie ma śladu nas.

Zraniona D.KOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz