homeynaomi wspomina calumhood w swojej relacji.
calumhood: Przez ciebie zgłodniałem...
homeynaomi: Przepraszam :(((
calumhood: Spokojnie, zaraz się coś zamówi.
homeynaomi: Co wybierzesz?
calumhood: Złożę się z chłopakami na pizzę.
homeynaomi: Ooo, jaka jest twoja ulubiona?
calumhood: Z szynką i ananasem.
homeynaomi: Pojebało cię?
calumhood: TO JEST POEZJA, A NIE PIZZA!!
homeynaomi: To chyba jakaś kiepska poezja.
calumhood: Pokaż mi lepsze dodatki do pizzy w takim razie.
homeynaomi: Chociażby pieczarki, ser i kukurydza.
calumhood: Od kiedy je się kukurydzę na pizzy?
calumhood: To dopiero wariacja.
homeynaomi: W sumie to i to jest żółte i słodkie.
calumhood: Nie, kukurydza jest taka dziwna.
homeynaomi: To parafraza twoich słów o mango i batacie.
calumhood: Aha
calumhood: No, ale taka jest prawda.
calumhood: Jedyna różnica jest w tym, że mango jest bardziej wilgotne, a batat przypomina marchewkę.
homeynaomi: Może różnica jest w tym, że jedno to owoc, a drugie to warzywo?
calumhood: To też jest bardzo możliwe.
calumhood: Ale nie zagłębiam się w kwestie jakiegoś bezsensownego podziału.
calumhood: Od tego są Europejczycy
calumhood: O której masz lot?
homeynaomi: Jakoś w nocy.
homeynaomi: Chyba około 3, nie jestem pewna.
calumhood: Ok.
calumhood: Ja pierdolę
homeynaomi: Co jest?
calumhood: Oni nie chcą zamówić pizzy hawajskiej tylko jakieś głupie pepperoni.
calumhood: Debile
homeynaomi: Jak widać większość osób nie lubi owoców na pizzy.
calumhood: Ludzie jedzą to z bardziej obrzydliwymi rzeczami niż ananas.
calumhood: Na przykład z jajkiem.
homeynaomi: Fujka
calumhood: No właśnie!
calumhood: I co, ananasik już nie jest taki zły?
homeynaomi: ....
homeynaomi: Pozostanę przy pieczarkach i serze.
calumhood: Nie wiesz co tracisz.
CZYTASZ
Woke up in Japan • c.h
FanfictionCalum wraz z przyjaciółmi jedzie na wakacje do Japonii. Niestety, zapomina o tym i myli numery telefonów. © rurkisitowe, 2020