Gdy Nikola zasnęła razem z Kacprem wzięliśmy się za listę gości.
Skip time~9 miesięcy
Był dzień taki jak codzień a jednak wyjątkowy bo był to dzień mamy, mój pierwszy dzień mamy. Nikola mówi od niedawne najłatwiejsze słówka wiec można z nią pogadać (z umiarem XD). Od miesiąca łóżeczko Nikoli stoi u niej w pokoju. Zdecydowaliśmy z Kacprem że Nikola już może spać u siebie w pokoju bo nie budzi się tak w nocy jak kiedyś. Obudziłam się rano i pierwsze co zrobiłam po wstaniu z łóżka to poszłam do Nikoli żeby zobaczyć czy śpi. Tak jak myślałam nie spała więc wzięłam ją na ręce i zeszłam z nią na dół.
Poszłam z nią na górę do jej pokoju i zaczęłam przebierać. Po chwili do pokoju wszedł Kacper
K- Dzień dobry J- A dzień dobry
Gdy ją ubrałam ponownie zeszliśmy na dół
J- Kacpi a może sprawdzimy czy ona będzie już chodzić? K- Możemy. To siądź na przeciwko mnie i będziemy sprawdzać czy będzie szła odemnie do ciebie i na odwrót J- Oki
Położyłam Nikole przy sobie a Kacper zaczął ją wołać.
Nagle Nikola bez problemu przeszła odemnie do Kacpra i na odwrót. Oboje z Kacprem byliśmy bardzo zaskoczeni bo Nika ma dopiero 11 miesięcy. Co jeszcze nas zaskoczyło to to że Nikola odeszła od nas i sama podeszła do telewizora a on nie był zbyt blisko
J- Nikusia co ty już chodzisz? - po tym do mnie podeszła a ja mocno ją przytuliłam i pocałowałam w czółko K- Brawooo!! Chodź do taty😁 N- Nie! K- No chodź N- Hahah
Po tym nasza córeczka poszła do Kacpra. Cały czas się śmiała
J- Dobrze bawcie się tu a ja ide robić obiad - powiedziałam po czym udałam się w stronę kuchni. Nawet nie zauważyłam że za mną szła Nikola K- Ktoś chce ci chyba pomóc J- Kto? - odwróciłam się za siebie - Hahaha K- Oboje ci pomożemy J- Dobrze
Zaczęliśmy wszyscy razem robić obiad. Gdy zrobiliśmy, wyłożyłam wszystkim to co ugotowaliśmy a sama wstawiłam zdj na Ig
juliakostera
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Lubią to @lexychaplin i 937 827 innych osób
juliakostera To właśnie dzisiaj, w mój pierwszy dzień mamy, ta mała kruszynka zaczęła śmigać po domu😍❤️🥺
Wyświetl komentarze (726)
nikola.blonska_fp: Kocham jej uśmiech❤️ i gratulacje❤️💞
marcindubiel: Jejku jak to szybko minęło... dopiero taki maluszek a tu już zaczyna chodzić. Czekam teraz na Tośke aż zacznie hahah juliakostera: Już niedługo, nawet nie wyobrażasz sobie jak to szybko minie hah
lexychaplin: Gratulacje!❤️ nie mogę się doczekać aż Tosia zacznie chodzić juliakostera: Czekamy💞☺️
kacperblonsky: Nasz słodziaczek☺️🥰
/\/\/\/\/\/\/\/\/\
Skip time~12 czerwca, sobota
Dzisiaj Nikola ma roczek. Organizujemy jej go u nas w domu bo nie chcemy organizować w lokalu. Ustaliliśmy że nie ma to zbytnio sensu. Wstałam o 6:30 i wzięłam do ręki telefon. Jest godzina 7:00 a o 14:00 powinni przyjechać wszyscy goście. Nasza kruszynka już potrafi powiedzieć bardzo dużo rzeczy i można się już z nią porozumieć. Zauważyliśmy z Kacprem że Nikola stała się rannym ptaszkiem bo kiedyś budziła się około 8-8:30 a teraz wstaje o 6-7. Dzisiaj wstała o 7:00 i co mnie zdziwiło to to, że zaczęła płakać co w jej przypadku od niedawna zdarzało się bardzo rzadko. Szybko wstałam i poszłam do jej pokoju. Dziewczynka jak tylko weszłam do pokoju wystawiła do mnie rączki
J- Co to się misiaczku stało? N- Mama.. - powiedziała zapłakanym głosem - na rączki... J- Już cie mamusia bierze
Wzięłam ją ja ręce a ta szybko położyła główkę na mój obojczyk ale nadal płakała
J- Chodź pójdziemy do mamusi i tatusia do pokoju to się jeszcze położysz N- Tak
Weszłam z nią do naszej sypialni i położyłam ją na nasze łóżko. Nikola szybko wskoczyła pod kołdrę przy czym obudził się szatyn.
K- Co się stało? J- Nie wiem. Zaczęła płakać jak wstała K- Może miała jakiś koszmar J- Możliwe K- Chodź Nikuś
Dziewczynka mocno wtuliła się w Kacpra i znów zaczęła płakać. Chłopak objął ją swoim ramieniem po czym oboje zasnęli. Siedziałam 5 min na telefonie lecz postanowiłam zejść na dół. Odłożyłam telefon na szafkę nocną i wstałam z łóżka. Wyszłam z pokoju zamykając cicho drzwi. Zeszłam na dół i zrobiłam sobie kawę
