#47 (21)

272 13 2
                                    

Skip time-miesiąc

Pov. Julka

Obudziłam sie obok Kacpra, aż nagle zaczęło mi sie robić niedobrze. Szybko zeskoczyłam z łóżka i z ręką na ustach pobiegłam do łazienki. Przez przypadek trzasnęłam drzwiami przez co mogłam obudzić Kacpra. Nachyliłam się nad kiblem i zwymiotowałam

Pov. Kacper

Obudziłem się bo coś trzasnęło drzwiami. Wstałem z łóżka i podszedłem pod drzwi od łazienki. Usłyszałem, że w środku ktoś wymiotuje. Po chwili ujrzałem, że z środka wychodzi Jula

J- Przepraszam, że cie obudziłam
K- Nie przepraszaj. Lepiej powiedz co sie dzieje
J- Nie wiem no. Obudziłam sie i mnie zemdliło
K- Zostaje dzisiaj w domu
J- Nie musisz
K- Ale chce. Zadzwonie do Damiana czy mnie zastąpi dzisiaj
J- Ale Kacper
K- Jula. Chodź sie połóż
J- Nie chce mi sie spać
K- To chodź na dół na kanape to zrobie ci herbate
J- No okej

Razem z Julą zeszliśmy na dół. Ta usiadła na kanapie a ja zrobiłem jej herbatę. Podałem blondynce kubek a sam ubrałem szare dresy i wyszedłem przed dom. Wypuściłem od razu Tea na podwórko i zadzwoniłem do Damiana

📱Damian📱
D- No siema stary
K- Siema
D- Co się stało, że dzwonisz?
K- Mam prośbę
D- No dajesz
K- Mógłbyś mnie zastąpić dzisiaj w robocie?
D- No spoko, a czemu?
K- Julce coś się dzieje. Wymiotowała dzisiaj rano i mam pewne podejrzenia
D- Ale chwila chwila. Co ty myślisz, że... ona jest w ciąży?! - zapytał chłopak z uśmiechem co można było usłyszeć przez telefon
K- No tak...
D- To ruchaliście się w jakoś ostatnim czasie?
K- No właśnie tak. Jak Nikola wstanie to pojadę do apteki po testy. Wole jechać z Nikolom niż sam
D- To pochwal się później co tam na nim wyszło
K- Dobra. Ide bo chyba Nikola wstała
D- Ok. To ja się zbieram do roboty
K- Serio dzięki i sorry za problem
D- Spoko. Narka
K- Narka
📱Damian📱

Wszedłem do domu i zobaczyłem, że Julka usnęła na kanapie a ze schodów schodzi Nikola

N- Tata - powiedziała szeptem
K- Chodź do mnie - dziewczynka podbiegła do mnie i wskoczyła mi na ręce - ubierzemy się i pojedziemy do sklepu Oki?
N- Oki. A ty idziesz do pracy dzisiaj?
K- Nie. Zostaje z wami w domu
N- Jej
K- To chodź się ubierać
N- To ja się pójdę ubrać i ty tez się ubierz
K- No to szybciutko

Postawiłem Nikole na podłodze i razem pobiegliśmy na górę. Ja poszedłem do naszej garderoby po ubrania a Nikola do swojej garderoby w której stoi jej komoda. Ubraliśmy się i zeszliśmy na dół. Postanowiłem, że zaniosę Jule na górę żeby nie spała na kanapie.

K- Idź już zakładać buty Nikuś ja już tam ide
N- No oki

Wziąłem Julkę w pozycji panny młodej ale się lekko obudziła

K- Ciiiii

Gdy wszedłem do naszej sypialni to położyłem Jule na naszym łóżku i przykryłem kołdrą. Zszedłem na dół i włożyłem buty. Zapiąłem Nikole w foteliku i odjechałem w stronę apteki. Wysadziłem Nikole z auta i złapałem ją za rączkę. Weszliśmy do apteki i stanęliśmy w kolejce. Gdy nadeszła nasza kolej to razem z dziewczynką podeszliśmy do kasy

K- Dzień dobry. Ja popr...
N- Dzień dobry
Kasjerka- A dzień dobry
K- Ja poproszę trzy testy ciążowe
Kasjerka- Ja proponuje kupić taki zestaw - powiedziała pokazując mi pudełko
K- A ile jest ich w tym zestawie?
Kasjerka- Trzy ale jest 2 razy taniej
K- To poproszę
Kasjerka- To będzie 15 zł
K- Prosze - powiedziałem podając podaną cenę
Kasjerka- Dziękuje

Odebrałem od niej pudełko i razem z Nikolom udaliśmy się do wyjścia

N- To będziemy mieć dzidziusia?
K- Nie wiem. Zobaczymy. Do widzenia
N- Do widzenia
Kasjerka- Do widzenia

Forever Together❤KosteraxBłońsky❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz