Ślub Jackson

413 7 1
                                    

Razem z Jacksonem chcieliście zrobić coś czego w Beacon Hill nie było od dawna. Wszystkie śluby tutaj były klasyczne, każdy wiedział, że do Jacksona to w ogóle nie pasuje. Mieliście wielką burzę myśli aż znaleźliście motyw przewodni idealnie pasujący do waszej dwójki. Ceremonia będzie cała na biało na dachu w towarzystwie wielu wspaniałych roślin, wesele zaś będzie w stylu Glamour.

 Ceremonia będzie cała na biało na dachu w towarzystwie wielu wspaniałych roślin, wesele zaś będzie w stylu Glamour

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wszystko było dopięte na ostatni guzik, nic nie mogło pójść nie tak a twój narzeczony osobiście tego dopilnował. Już na początku twojej drogi do ołtarza towarzyszyła ci muzyka na żywo. Zawsze marzyłaś o takiej atrakcji, gościom najwidoczniej także się to podobało. Twoja mama choć nie była zbyt wylewna to widać było jak bardzo jest wzruszona. Ojciec jednak wolałby dotrzymać tradycji i zrobić ślub w japońskim stylu, mimo to starał się nie wtrącać w wasze przygotowania i z uśmiechem zgodził się prowadzić Cię do ołtarza. Złapałaś go pod ramię i szłaś powoli skupiając przy tym uwagę zgromadzonych. Widać było po Jacksonie, że nieźle go zaskoczyłaś, twoja suknia jak i wszystkie dodatki pozostały tajemnicą aż do tego momentu.

 Widać było po Jacksonie, że nieźle go zaskoczyłaś, twoja suknia jak i wszystkie dodatki pozostały tajemnicą aż do tego momentu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wiele razy próbował dowiedzieć się co będziesz nosić, ale zawsze mu to uniemożliwiałaś. Zdecydowanie było warto, na jego twarzy ukazywały się wszystkie emocje jakie odczuwał w tym momencie, wszystkie były pozytywne. Posłałaś mu delikatny uśmiech i będąc już na miejscu uściłaś ramię taty.
- jestem z Ciebie dumny córeczko- ucałował twoje czoło i udał się na swoje miejsce. Odprowadziłaś go wzrokiem po czym skupiłaś się na Jacksonie i zaczynającej się ceremonii. Słuchałaś urzędnika z uśmiechem na ustach  powtarzałaś po nim słowa po chwili dodając do tego swoją przysięgę. Tak samo zrobił Jackson.

- zanim Cię poznałem byłem zakochanym w sobie egoistą, nie uważałem na niczyje uczucia, jedynie na własne korzyści

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- zanim Cię poznałem byłem zakochanym w sobie egoistą, nie uważałem na niczyje uczucia, jedynie na własne korzyści. Jednak kiedy pojawiłaś się w moim życiu zobaczyłem co tak na prawdę jest ważne. Pokazałaś mi, że miłość potrafi być piękna i, że warto oddać komuś swoje serce. Od tamtej pory chce dzielić z Tobą każdą chwilę i w przyszłości zostać ojcem twoich dzieci. - jeszcze przed zwiazkiem Jackson powiedział ci, że nigdy nie będzie chciał założyć rodziny dlatego tez jego ostatnie słowa spowodowały u Ciebie silne emocje. Nie czekając na słowa prowadzącego od razu ucałowałaś usta mężczyzny na co on odpowiedział ochoczo. Nic nie było ważne kiedy miałaś przy sobie mężczyznę swojego życia.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam za zwlekanie z rozdziałami. W środę mam ostatnią maturę i po niej będę częściej. Jeszcze dzisiaj lub jutro napiszę ostatni ślub (Petera) i zacznę dzieci ❤

Sarcasm is my only defence~ preferencje i imaginy. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz